Posiedzenie Rady UE ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH) w Brukseli było poświęcone ważnym, bieżącym sprawom związanym z rolnictwem. Było to pierwsze posiedzenie ministrów ds. rolnictwa i rybołówstwa pod przewodnictwem Hiszpanii. Polskiej delegacji przewodniczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus.
Najważniejszymi tematami spotkania były: sytuacja na rynkach rolnych, projekt rozporządzenia ws. zrównoważonego stosowania środków ochrony roślin, a także projekt rozporządzenia o roślinach uzyskiwanych przy użyciu niektórych nowych technik genomowych oraz o produktach spożywczych i paszowych otrzymanych z takich roślin.
W zakresie spraw dotyczących rolnictwa priorytetami prezydencji będą m.in.: zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego, wspieranie i promowanie technologii w unijnym sektorze rolno-spożywczym, w tym nowych technik genomowych, podkreślenie znaczenia sektora rolno-spożywczego i WPR, w tym polityki jakości, oraz podnoszenie świadomości na temat możliwości oferowanych przez obszary wiejskie.
W zakresie spraw dotyczących rybołówstwa prezydencja hiszpańska przewiduje promowanie dekarbonizacji sektora rybołówstwa, wzmocnienie roli wspólnej polityki rybołówstwa oraz dążenie do usprawnienia procedury decyzyjnej w obszarze całkowitych dopuszczalnych połowów (TAC) i kwot.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus poinformował, że dla Polski bardzo istotna jest kwestia bezpieczeństwa żywnościowego, które należy do kluczowych problemów związanych z agresją Rosji na Ukrainę, z którymi musi zmierzyć się UE. Minister podkreślił, że obecnie priorytetem powinno być poprawienie funkcjonowania korytarzy solidarnościowych i tranzytu produktów rolnych z Ukrainy, przede wszystkim do państw trzecich. Stwierdził, że potrzebne są inwestycje infrastrukturalne umożliwiające to przedsięwzięcie oraz mechanizmy legislacyjne.
Ministrowie omówili sytuację na rynkach rolnych w świetle rosyjskiej inwazji na Ukrainę, aby podsumować różne zmiany mające wpływ na sytuację na rynku produktów rolno-spożywczych i unijny sektor rolno-spożywczy.
Komisja Europejska przedstawiła aktualną sytuację na rynkach rolnych, podkreślając konieczność poszukiwania rozwiązań w obszarze handlu z Ukrainą, zwłaszcza w kontekście nieprzedłużenia przez Rosję czarnomorskiej inicjatywy zbożowej.
KE zwróciła też uwagę, że wartość importu z Ukrainy do UE wzrosła z 7 mld EUR w 2021 r. do 13 mld EUR w 2022 r., a większość trafiła do 5 państw członkowskich graniczących z Ukrainą. KE zadeklarowała monitorowanie sytuacji w kontekście zakazów importu, gdyż decyzja w tej sprawie powinna uwzględniać sytuację we wrześniu, ze względu na pełniejszy jej obraz.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus, w imieniu 5 krajów przygranicznych (Polski, Bułgarii, Rumunii, Słowacji i Węgier), przedstawił wspólne stanowisko przyjęte podczas spotkania 19 lipca 2023 r. w Warszawie. Stanowisko zawiera postulat przedłużenia przynajmniej do końca roku tzw. środków zapobiegawczych wprowadzonych przez Komisję Europejską w imporcie ukraińskiej pszenicy, kukurydzy, rzepaku i nasion słonecznika.
– Uważamy ponadto, że katalog produktów podlegających środkom zapobiegawczym powinien pozostać otwarty, aby dać możliwość skutecznej reakcji na podobne problemy w sektorach innych niż zboża i nasiona oleiste – dodał minister.
Minister Telus podkreślił, że nasze działania, podejmowane w obronie interesów rolników z krajów przygranicznych, nie są skierowane przeciw nikomu.
– Są apelem o refleksję i o potrzebne decyzje KE. Nawet jeśli wojna skończyłaby się dziś, z produktami ukraińskimi zostaniemy. Musimy zbudować narzędzia na przyszłość, które będą służyć zarówno Ukrainie, jak i państwom członkowskim – wyjaśnił minister.
Szef resortu rolnictwa odniósł się także trudnej sytuacji na rynkach zbóż, owoców miękkich i mleka w Polsce. Dodał, że ceny na rynku zbóż wciąż spadają, a sytuację dodatkowo komplikuje niepewność dalszego funkcjonowania korytarza zbożowego na Morzu Czarnym.
Minister Telus zwrócił uwagę na fakt, że wprowadzenie ograniczeń w przywozie produktów rolnych z Ukrainy skutkowało zwiększeniem tranzytu przez Polskę ukraińskiej pszenicy i kukurydzy.
– O ile w marcu 2023 r. tranzyt tych produktów wynosił łącznie prawie 122 tys. ton miesięcznie, to w czerwcu wzrósł do prawie 262 tys. ton – poinformował szef polskiej delegacji.
Ministrowie wymienili poglądy nt. analizy KE, będącej uzupełnieniem oceny wpływu skutków projektu rozporządzenia ws. zrównoważonego stosowania środków ochrony roślin. Podczas dyskusji większość państw członkowskich negatywnie odniosła się do przedstawionych wyników prac.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus poinformował, że Polska dostrzega potrzebę ograniczania ryzyka związanego ze stosowaniem środków ochrony roślin. Decyzje w tym zakresie powinny być jednak podejmowane w sposób odpowiedzialny, w oparciu rzetelne dane i analizy. Minister podkreślił, że sprawą priorytetową powinno być dla nas zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego obywateli Unii Europejskiej.
Szef polskiego resortu rolnictwa stwierdził, że musimy mieć na uwadze skutki ekonomiczne wprowadzanych zmian dla samych rolników. Wojna w Ukrainie spowodowała istotne pogorszenie warunków produkcji rolnej, uderzając w jej opłacalność.
– Wszelkie ograniczenia i nowe obowiązki nakładane na rolnictwo powinny być wprowadzane z dużą ostrożnością – zaznaczył minister.
Minister Telus podkreślił, że zaprezentowana uzupełniona ocena wpływu dla projektowanego rozporządzenia nie spełnia w pełni oczekiwań Polski.
– Brak jest jednoznacznych, ilościowych odpowiedzi na szereg zagadnień ujętych w decyzji Rady. Niezbędne jest poddanie przedstawionego dokumentu dalszej szczegółowej ocenie w ramach prac grupy roboczej Rady. Ocena taka powinna być punktem wyjścia do dalszych prac nad projektowanym rozporządzeniem – dodał minister Telus.
Minister Robert Telus powiedział, że nie można nakładać na państwa członkowskie obowiązkowych celów redukcyjnych dotyczących środków ochrony roślin opartych na wyliczeniach statystycznych.
– Państwa członkowskie powinny mieć możliwość wniesienia wkładu w osiąganie unijnych celów z uwzględnieniem: lokalnej specyfiki, struktury upraw, poziomu zużycia środków ochrony roślin, presji ze strony chorób i szkodników oraz dostępności rozwiązań alternatywnych. Nie może to jednak przybierać formy prawnie wiążących arbitralnie ustalanych celów – wyjaśnił minister.
Szef polskiego resortu rolnictwa podkreślił, że zgodnie ze Strategią Od pola do stołu cele redukcyjne mogą być ustalane na poziomie całej Unii Europejskiej, a nie poszczególnych państw członkowskich. Dodał, że ich realizacja musi być poprzedzona dostarczeniem rolnikom odpowiednio skutecznych, alternatywnych rozwiązań.
Minister stwierdził też, że decyzja o wyznaczeniu obszarów wrażliwych oraz wprowadzanych na nich ograniczeniach dotyczących produkcji rolnej, powinna należeć do państw członkowskich.
Komisja Europejska zaprezentowała nowy projekt rozporządzenia ws. roślin uzyskanych za pomocą niektórych nowych technik genomowych oraz produktów żywnościowych i paszowych. Państwa członkowskie wyraziły gotowość do dalszych prac na rzecz postępów w tym obszarze. Niektóre z nich z zadowoleniem przyjęły propozycję, a niektóre podkreśliły swój negatywny stosunek do GMO i konieczność dokonania ostrożnego i jasnego rozdziału nowych technik genomowych od GMO.
Polska delegacja zwróciła uwagę, że warunkiem nadrzędnym jest bezpieczeństwo produktów nowych technik genomowych dla konsumentów i środowiska. Strona polska podkreśliła, że z dużą uwagą będziemy śledzić prace nad projektem rozporządzenia i szczegółowo analizować każdy jego zapis. Poinformował, że ważne jest, aby nowe przepisy były jasne i przejrzyste dla wszystkich zainteresowanych stron. Muszą również stanowić mocną podstawę do pracy organów odpowiedzialnych za prowadzenie urzędowej kontroli.
Polska delegacja poinformowała, że propozycja nowych przepisów wymaga teraz przeprowadzenia analizy w kraju. Zasygnalizowała jednak, że dokonując oceny tej propozycji, zwrócimy szczególną uwagę na ocenę wpływu patentów, stosowanych dla roślin uzyskanych dzięki nowym technikom genomowym, na prace hodowlane, szczególnie w małych i średnich przedsiębiorstwach nasiennych.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus oraz ministrowie Bułgarii, Rumunii, Słowacji i Węgier spotkali się z komisarzem UE ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim. Tematem rozmowy była sytuacja na rynkach rolnych i sprawa przedłużenia środków zapobiegawczych w imporcie wybranych produktów rolnych z Ukrainy po 15 września 2023 r.
Szef resortu rolnictwa Robert Telus uczestniczył również w spotkaniu w związku z przejęciem przez Czechy prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej – GV4. Podczas spotkania minister Telus stwierdził, że idziemy w dobrym kierunku, żeby przedłużyć zakaz importu zbóż po 15 września. Stwierdził zarazem, że nie rozwiąże to problemu i potrzeba czasu na wprowadzenie odpowiednich narzędzi.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus rozmawiał indywidualnie z komisarzem Wojciechowskim nt. zmian w Planie Strategicznym WPR.
Szef polskiej delegacji rozmawiał także z ministrem rolnictwa i żywności Bułgarii Kiriłem Wytewem o tranzycie produktów z Ukrainy.
oprac e-mk, ppr.pl na podst źródło informacji i Fot: MRiRW biuro prasowe