Kraje UE mają głosować ws. ewentualnego odnowienia kontrowersyjnej licencji na stosowanie glifosatu, środka wykorzystywanego jako herbicyd, 9 listopada - podała Komisja Europejska. Jednocześnie zaproponowała odnowienie tej licencji na kolejne pięć lat.
10-letnia licencja na stosowanie glifosatu wygasa z końcem roku. Wśród państw UE nie ma zgodności co do tego, czy należy ją przedłużać i na ile. Polska i kilkanaście innych państw jest za odnowieniem tej licencji.
Początkowo KE chciała jej przedłużenia na 10 lat, jednak część krajów nie chciała się na to zgodzić. Francja przykładowo zapowiedziała w środę, że jest w stanie poprzeć czteroletni okres. W czwartek odbyło się kolejne spotkanie, na którym jednak państwa członkowskie nie porozumiały się co do tej kwestii. Obecna propozycja KE to przedłużenie licencji o pięć lat.
"Po rozmowach z państwami członkowskimi 25 października Komisja przedłożyła państwom członkowskim propozycję odnowienia licencji na pięć lat. (...) Głosowanie odbędzie się na następnym spotkaniu 9 listopada" - poinformowała rzeczniczka KE Anca Paduraru.
Glifosat to substancja chętnie wykorzystywana zwłaszcza w środkach chwastobójczych. Dostępny jest na rynku od ponad 40 lat. Produkuje go koncern Monsanto i wykorzystuje w swoim flagowym produkcie - herbicydzie Roundup. W Polsce są dziesiątki produktów zawierających glifosat.
UE ma problemy z podjęciem decyzji w sprawie glifosatu od czasu, gdy w marcu br. należąca do Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) podała, że środek ten prawdopodobnie może być przyczyną raka. UE zleciła w tej sprawie dalsze badania. W marcu Europejska Agencja Chemikaliów (ECHA) poinformowała, że nie ma dowodów na związki glifosatu z rakiem. Wcześniej podobną opinię wydał też Europejski Urząd Bezpieczeństwa Żywności (EFSA).
Do debaty na temat glifosatu włączył się Parlament Europejski, który w środę opowiedział się za tym, by glifosat został kompletnie zakazany na terenie UE od 15 grudnia 2022 roku. Zakaz stosowania tej substancji w gospodarstwach domowych miałby zacząć obowiązywać natychmiast. To sprzeciw wobec propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej odnowienia kontrowersyjnej licencji.
O wycofanie glifosatu apelują też organizacje ekologiczne. W poniedziałek Greenpeace poinformował, że przedstawiciele europejskiej inicjatywy przeciw odnowieniu licencji spotkali się z unijnym komisarzem ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenisem Andriukaitisem. Przekazali mu ponad milion podpisów pod petycją wzywającą do zakazu stosowania tej substancji.
Ekolodzy domagają się, by KE zaproponowała wniosek przewidujący stopniowe wycofanie glifosatu z rynku. Inicjatywa "Stop glifosatowi" zebrała ponad milion podpisów w tej sprawie w pięć miesięcy.
Niektóre z krajów UE, np. Francja, Włochy, Holandia, wprowadziły u siebie ograniczenia stosowania glifosatu, zwłaszcza w miejscach użyteczności publicznej, takich jak parki czy tereny rekreacyjne. W Belgii od 1 czerwca już obowiązuje zakaz sprzedaży tego środka osobom fizycznym i firmom niemającym odpowiedniej licencji.
W zeszłym miesiącu Parlament Europejski zawiesił akredytację przedstawicielom firmy Monsanto zarejestrowanym jako lobbyści. Powodem była odmowa udziału przedstawicieli Monsanto w wysłuchaniu w PE na temat produktu firmy.
Łukasz Osiński (PAP)