Zgodnie z danymi GUS produkcja sprzedana przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się w sierpniu o 1,5% wobec wzrostu o 1,1% w lipcu, co było poniżej konsensusu rynkowego (2,8%) oraz powyżej naszej prognozy (0,9%). Wzrost dynamiki produkcji przemysłowej pomiędzy lipcem a sierpniem nastąpił mimo niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w lipcu br. liczba dni roboczych była taka sama jak w 2019 r., podczas gdy w sierpniu br. była ona o 1 mniejsza niż przed rokiem – uwzględniając 1 dzień wolnego za święto w sobotę).
Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zwiększyła się w sierpniu o 0,6% m/m. W rezultacie odsezonowany poziom produkcji ukształtował się w sierpniu na poziomie o ok. 2,7% niższym niż w lutym br., czyli ostatnim miesiącu przed silnym wpływem pandemii na produkcję. Wskazuje to, że tempo powrotu aktywności w polskim przemyśle do poziomu sprzed wybuchu pandemii wyraźnie wyhamowało w sierpniu.
Branże eksportowe pozostają głównym silnikiem wzrostu produkcji
W sierpniu, podobnie jak w lipcu, obserwowane było dalsze ożywienie aktywności w działach o znaczącym udziale sprzedaży eksportowej w przychodach. Jednocześnie pozostały one głównym źródłem wzrostu produkcji przemysłowej. Dalszy wzrost rocznej dynamiki produkcji przemysłowej odnotowano m.in. w działach „wyroby tekstylne” (4,0% r/r w sierpniu wobec -4,2% w lipcu), „komputery, wyroby elektroniczne i optyczne” (20,1% r/r wobec 15,3%) „pojazdy samochodowe, przyczepy i naczepy” (4,4% wobec 0,7%) oraz „urządzenia elektryczne” (10,3% wobec 7,0%). Warto jednak zauważyć, że tempo ożywienia produkcji w działach eksportowych w sierpniu na ogół wyraźnie spowolniło. W strukturze danych na uwagę zasługuje również wzrost dynamiki produkcji w branżach odpowiadających za dostarczanie surowców i materiałów używanych w projektach budowlanych, czyli m.in. w kategoriach „produkcja wyrobów z metali” (0,4% r/r w sierpniu wobec -2,0% w lipcu) oraz „wyroby z pozostałych surowców niemetalicznych” (0,1% wobec -2,8%). Warto odnotować, że wyższa dynamika produkcji w tych branżach była przyczyną zwiększenia tempa wzrostu produkcji przemysłowej pomiędzy lipcem a sierpniem. Nie zmienia to jednak naszej oceny, zgodnie z którą kolejne miesiące przyniosą dalsze pogorszenie perspektyw w branży budowlanej. Poniedziałkowe dane o produkcji budowlano-montażowej (prognozujemy, że obniżyła się ona w sierpniu o 12,9% r/r wobec spadku o 10,9% w lipcu) najprawdopodobniej potwierdzą dalsze obniżenie aktywności w budownictwie.
Dane o produkcji wsparciem dla naszego profilu ożywienia gospodarczego w Polsce
Dzisiejsze dane wskazujące na wyhamowanie ożywienia produkcji przemysłowej w Polsce stanowią wsparcie dla naszej oceny, zgodnie z którą po początkowo silnym wzroście, tempo powrotu aktywności gospodarczej do poziomu obserwowanego przed pandemią wyraźnie spowolni w najbliższych miesiącach. Jest to spójne z zakładanym przez nas Nike-kształtnym profilem ożywienia gospodarczego w Polsce (por. MAKROmapa z 06.07.2020). Prognozujemy, że dynamika PKB zwiększy się w III kw. do -2,0% r/r wobec -8,2% w II kw., podczas gdy w IV kw. obniży się do -2,8% r/r. W konsekwencji w całym 2020 r. polski PKB zmniejszy się o 2,8% r/r wobec wzrostu o 4,1% w 2019 r. Uważamy, że polska gospodarka osiągnie poziom aktywności gospodarczej sprzed pandemii dopiero w II poł. 2021 r.
Dzisiejsze słabsze od oczekiwań dane dotyczące produkcji przemysłowej w sierpniu są lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
autor: Jakub Olipra Credit Agricole