Giba, legendarny brazylijski siatkarz, będzie promować polskie produkty z branży ekologicznego rolnictwa na terenie Ameryki Południowej. Umowę w tej sprawie podpisała w piątek z Fundacją Aleja Gwiazd Siatkówki firma BIO-GEN z Namysłowa.
Polska firma zajmuje się produkcją biopreparatów wytwarzanych na bazie pożytecznych mikroorganizmów. Jej produkty są wykorzystywane przez ogrodników, rolników i hodowców we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej. Teraz BIO-GEN z Namysłowa wchodzi na rynek amerykański.
Podpisany w Brazylii kontrakt z legendą siatkówki ma przede wszystkim odnieść efekt wizerunkowy. W ramach dwuletniej współpracy mająca ogólnoświatowy zasięg fundacja Aleja Gwiazd Siatkówki reprezentowana przez Gibę będzie m.in. promować produkcję zdrowej żywności przy maksymalnym ograniczeniu środków chemicznych. Polska firma zobowiązała się do opracowania i wypróbowania biopreparatu, który będzie można stosować w walce przeciwko komarom roznoszącym malarię i wirusa Zika.
W rozmowie z PAP prezes BIO-GEN-u Artur Kleina zwracał uwagę na konieczność wdrażania w produkcji żywności rozwiązań, które zastąpią preparaty chemiczne.
„Coraz więcej państw wprowadza restrykcyjne przepisy dotyczące zastosowań chemii. Z drugiej strony nowoczesna gospodarka jest nastawiona na uzyskanie wysokich efektów produkcji i odpowiednich standardów. Okazało się, że doskonałym rozwiązaniem tego problemu są biopreparaty, czyli produkty całkowicie naturalne, bezpieczne dla środowiska i dające przy odpowiednim zastosowaniu efekty porównywalne z użyciem chemii. Zwracają na to uwagę zarówno agencje dbające o nasze zdrowie, jak i sami konsumenci” – podkreślał.
„Wykorzystanie biopreparatów, zawierających w swym składzie pożyteczne bakterie wyizolowane ze środowiska naturalnego, przez co całkowicie bezpieczne dla środowiska, ludzi i zwierząt także na skalę przemysłową, jest już faktem. Nas może tylko cieszyć, że to polskie produkty zdobywają coraz większe uznanie wśród odbiorców zagranicznych, udowadniając przy tym wysoki poziom naszej nauki i technologii” – powiedział Kleina.
„Wbrew niektórym stereotypom, producenci żywności w Ameryce Południowej nie lekceważą obecnych trendów. Zachowania proekologiczne są zresztą wymuszane na wszystkich producentach m.in. przez organizacje konsumenckie i opinię publiczną, która podchodzi do problemu obecności chemikaliów w naszym życiu z coraz większą świadomością. Liczymy, że dzięki zaangażowaniu pana Giby, symbolu zdrowego stylu życia i sukcesu, łatwiej zaistniejemy w powszechnej świadomości na tamtejszym – w naszej ocenie bardzo perspektywicznym – rynku” – podkreślił.
Firma BIO-GEN istnieje od 28 lat. Produkuje m.in. preparaty dla roślin i gleby, probiotyki, premiksy i bioutylizatory używane w rolnictwie, sadownictwie, hodowli zwierząt. Zatrudnia 50 pracowników. W dwóch zakładach produkuje się preparaty przeznaczone do rewitalizacji środowiska glebowego, stymulacji wzrostu roślin, jak również preparaty probiotyczne dla zwierząt hodowlanych oraz ekologiczne bioutylizatory nieczystości. Obecnie należy do niej około 80 proc. krajowego rynku.
Marek Szczepanik (PAP)