Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

ODRAtujmy ODRĘ!

26 września 2022
ODRAtujmy ODRĘ!

Przyrodnicy z koalicji organizacji działających dla rzek zmienili we Wrocławiu oznakowanie Odry na żałobne. W miejsce tradycyjnych niebieskich tablic z napisem Odra na mostach pojawiły się podobne czarne tablice. Symboliczna akcja ma zwrócić uwagę na potrzebę rzetelnego śledztwa w sprawie katastrofy, zmian w zarządzaniu gospodarką wodną oraz wstrzymania prac regulacyjnych na rzece.

Latem wydarzyła się największa w historii katastrofa ekologiczna - masowe wymieranie milionów ryb i innych organizmów wodnych w Odrze. Dzisiaj wini się za zagładę złote algi (Prymnesium parvum). Były one jednak zaledwie „narzędziem zbrodni”. Zawinili ludzie - zlekceważono środowisko rzeki przez zrzuty różnych zanieczyszczeń (m.in. solanek z górnictwa). Przy wysokiej temperaturze i niskich stanach wód, będących skutkami zmian klimatycznych, doprowadziło to do rozwoju w słonej wodzie słodkowodnej rzeki nietypowych organizmów - alg z Bałtyku, które wyprodukowały zabójcze toksyny. Warunki dla alg były też korzystne z uwagi na spiętrzenia rzeki oraz jej uregulowanie.

Diagnozę tę potwierdzają naukowcy, którzy w uchwale Polskiego Towarzystwa Hydrobiologicznego* stwierdzają wyraźnie: Katastrofa ekologiczna w Odrze stanowi efekt nałożenia się na siebie wielu niekorzystnych czynników. Należy jednak z całą stanowczością podkreślić, że nie była ona zjawiskiem naturalnym i nie wydarzyłaby się, gdyby nie wcześniej popełnione błędy w zakresie użytkowania i ochrony wód. Zarządzanie gospodarką wodną i szeroko pojęte zarządzanie środowiskiem wymagają pilnego unowocześnienia.

W tej sytuacji niepokojące są wypowiedzi ministra środowiska i wiceministra infrastruktury o potrzebie budowy dalszych piętrzeń jako panaceum na katastrofę ekologiczną. W świetle obecnej wiedzy naukowej budowa stopni i regulowanie rzeki zwiększy w przyszłości zagrożenie. Kanalizowanie Odry to absurdalne marnotrawienie publicznych środków zauważa Radosław Gawlik ze Stowarzyszenia Eko-Unia. Dlatego jako przedstawiciele dwóch największych rzecznych porozumień: Koalicji Ratujmy Rzeki i Koalicji Czas na Odrę wzywamy do natychmiastowego wstrzymania regulacji Odry – dodaje.

Kanalizowanie rzeki, pod płaszczykiem jej modernizacji, jest anachronicznym powielaniem modelu zarządzania rzekami rodem z XIX wieku. Eksperci Polskiej Akademii Nauk w swoim stanowisku** wydanym po katastrofie na Odrze wskazują na potrzebę zmian: Należy wstrzymać prace regulacyjne i podjąć działania na rzecz renaturyzacji Odry i jej dopływów oraz przynajmniej fragmentów jej doliny zalewowej, pod kątem zwiększenia zdolności buforowej rzeki i jej potencjału adaptacyjnego do zmiany klimatu i innych zaburzeń antropogenicznych. Renaturyzacja przyniesie korzyści naturze i człowiekowi, gdyż przyczyni się między innymi do regulowania skrajnie niskich i skrajnie wysokich przepływów poprzez połączenie rzeki z doliną, a zatem będzie sprzyjać zapobieganiu powodziom i suszom. Podobnego zdania są niemieccy naukowcy z Instytutu Ekologii i Rybołówstwa Wód Śródlądowych w Berlinie***.

Odrzański kryzys jest okazją do rewizji zarządzania gospodarką wodną i rezygnacji z planów kanalizowania na rzecz realizacji i poszerzenia Krajowego Programu Renaturyzacji Wód Powierzchniowych. Priorytetem dla Odry powinno być rozsądne odtwarzanie życia w Odrze i jej dolinie. Możliwości renaturyzacji doliny rzeki jest wiele. Wskazaliśmy je w wydanym przed ponad dwudziestu laty Atlasie Obszarów Zalewowych Odry****

Póki co udało się oddać przestrzeń rzece odsuwając wał tylko w rejonie Domaszkowa i Tarchalic koło Wołowa na Dolnym Śląsku, ale takich miejsc powinno być o wiele więcej, ocenia Dorota Serwecińska z WWF Polska.

Wobec milczenia instytucji państwowych na temat rzeczywistych przyczyn katastrofy w Odrze organizacje skupione w Koalicji Czas na Odrę i Koalicji Ratujmy Rzek zdecydowały się wziąć sprawy w swoje ręce i wyszły z inicjatywą niezależnego społecznego programu odnowy ekosystemu rzeki „ODRAtujmy Odrę”. Rząd cały czas zdaje się trzymać archaicznego podejścia do rzek, które dobrze wyraża motto „Trzymajmy się koryta – pogłębiając dno”. Czasy się zmieniły. Potrzebujemy rzek dla ludzi i ludzi dla rzek. Zamiast skostniałych instytucji wodnych współpracy różnych środowisk -zauważa Krzysztof Smolnicki z Fundacji EkoRozwoju. Doskonałym przykładem jest wspólna akcja organizacji i wrocławskiej firmy Zrzutka.pl która zdecydowała się pro publico bono wspierać akcję na odratowanie Odry – dodaje.

Zebrane środki przeznaczone zostaną na rzetelną analizę stanu Odry po katastrofie, przygotowanie międzynarodowego planu rewitalizacji ekosystemu Odry oraz narzędzi (m.in. informatycznych) do rejestrowania i zgłaszania zanieczyszczenia rzek przez społeczeństwo. Więcej informacji na stronie: https://zrzutka.pl/ODRAtujmy

 


POWIĄZANE

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...

Według stanu na 20 listopada od początku tego miesiąca koleją na Ukrainie przewi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę