W Belwederze odbyło się w czwartek kolejne posiedzenie prezydenckiej Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich. Podczas spotkania dyskutowano o eksporcie polskiej żywności i poszukiwaniu nowych rynków zbytu dla artykułów rolno–spożywczych.
Przedstawiciel resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że wyniki polskiego handlu artykułami rolno-spożywczymi w ostatnich latach potwierdzają duże znaczenie polskiej żywności w handlu międzynarodowym. Eksport tych produktów systematycznie z roku na rok zwiększa swoją wartość. W 2020 roku wartość eksportu z Polski artykułów rolno-spożywczych wyniosła 34,3 mld EUR, co było najlepszym wynikiem w historii polskiego handlu międzynarodowego tą kategorią produktów.
– Od lat głównym odbiorcą produktów rolno-spożywczych z Polski są Niemcy – przypomniał sekretarz stanu Norbert Kaczmarczyk.
W 2020 r. wartość eksportu towarów rolno spożywczych na rynek niemiecki osiągnęła wartość ponad 8,6 mld EUR, co oznaczało udział na poziomie 25% w całej, zagranicznej sprzedaży żywności.
– Saldo w obrotach artykułami rolno-spożywczymi również już od lat pozostaje dodatnie – podkreślił wiceminister Norbert Kaczmarczyk.
W 2020 roku osiągnęło ono poziom 11,6 mld EUR i w porównaniu z 2015 rokiem (7,8 mld EUR) wzrosło o blisko 50%.
Sekretarz stanu zwrócił uwagę, że na tak dobre wyniki polskiego eksportu ma wpływ wiele czynników. Do najważniejszych z nich zaliczył: konkurencyjne ceny polskiej żywności w stosunku do rynków zagranicznych związane z niższymi kosztami produkcji i jej efektywnością, stosowanie nowoczesnych technologii przetwórczych, wykorzystanie wysokiej jakości surowców rolnych, coraz dłuższa lista uznanych za granicą polskich wyrobów tradycyjnych.
– Dzięki tym i innym czynnikom możliwy jest ciągły wzrost poziomu eksportu wielu polskich towarów, w tym takich jak m.in. mięso, produkty mleczarskie, świeże i mrożone owoce, sok jabłkowy, zboża oraz słodycze – powiedział wiceminister Norbert Kaczmarczyk.
W ciągu ostatnich 10 lat polski eksport rolno-spożywczy wzrósł blisko 2,5-krotnie. W rezultacie, Polska zajmuje siódme miejsce wśród największych eksporterów żywności w Unii Europejskiej. Wartość salda w handlu zagranicznym żywnością na poziomie ponad 11,6 mld euro daje nam trzecie miejsce wśród dziesięciu krajów Unii Europejskiej posiadających dodatnie saldo tej wymiany (pozostałe kraje są importerami netto żywności).
– O dobrej pozycji naszego sektora rolno-żywnościowego świadczy również rosnący udział eksportu tej grupy produktów w polskim eksporcie ogółem, który wzrósł z 11% w roku 2010 do ponad 14% w roku 2020 – podkreślił sekretarz stanu.
Na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat eksport stał się ważnym czynnikiem stabilizującym krajowe rynki produktów rolnych. Stanowi on również bardzo ważne źródło przychodów dla krajowego rolnictwa oraz przemysłu spożywczego.
– W najbliższej perspektywie Polska powinna utrzymać przewagę kosztowo-cenową w produkcji większości artykułów rolno-spożywczych. Mam nadzieję, że również w kolejnych latach eksport polskiej żywności będzie rozwijał się co najmniej tak samo dynamicznie jak do tej pory – podsumował sekretarz stanu Norbert Kaczmarczyk.
W trakcie spotkania jego uczestnicy akcentowali szczególnie szanse związane z wysoką jakością żywności produkowanej w Polsce, a także kwestię popytu na taką żywność w świecie.
Zwracano uwagę, że polskie przetwórstwo jest jednym z najnowocześniejszych w Europie, odnotowując przy tym konieczność zwiększonego powiązania zakładów przetwórstwa bezpośrednio z rolnikami.
Ponadto analizowane były możliwe formy zaangażowania dyplomacji na rzecz zwiększenia polskiego eksportu. Omawiano także funkcjonowanie krajowych rynków hurtowych oraz giełd towarowych.
MRiRW