Z informacji Państwowej Służby Celnej wynika, że w 2023 roku Ukraina znacząco zwiększyła eksport cukru do 516 tys. ton (o 185% więcej niż w 2022 roku) za kwotę ponad 391 mln dolarów. (+181%). Jednocześnie średnia cena eksportowa dla Ukrainy, która w ubiegłym roku wyniosła 758 USD/tonę, praktycznie się nie zmieniła. Eksport cukru przez nasz kraj w ostatnich latach charakteryzuje się niestabilnością, charakteryzującą się naprzemiennymi wzrostami i spadkami w zależności od wielkości krajowej produkcji oraz warunków na rynkach zagranicznych- informuje stowrzyzenie eksporterów Ukrainy.
W ubiegłym roku zdecydowana większość zagranicznej sprzedaży ukraińskiego cukru trafiła do Unii Europejskiej, której przychody z eksportu sięgnęły 384 mln dolarów, czyli 98% całości. Jej głównymi odbiorcami były następujące kraje: Rumunia – 146 tys. ton; Włochy – 81 tys. ton; Bułgaria - 55 tysięcy ton; Węgry - 45 tysięcy ton; Polska – 40 tys. ton; Chorwacja - 28 tysięcy ton; Czechy - 26 tys. ton Nasz cukier wyeksportowaliśmy, choć w znacznie mniejszych ilościach, poza Europę, m.in. do takich krajów jak Kamerun, Izrael, Libia, Liban.
W okresie styczeń-marzec br. Ukraina sprzedała za granicę już 213 tys. ton cukru (+72% w porównaniu do I kwartału 2023 r.) o wartości 135 mln dolarów. (36% więcej). Największe przychody pochodzą obecnie z Włoch, Bułgarii i Węgier – łącznie ponad 40%. Cena naszego cukru nieco spadła – dotychczas do 633 USD/tonę.
Ukraińskie Stowarzyszenie Eksportu Rolnego podkreśla rosnącą potrzebę rozszerzenia obecnych rynków zbytu cukru kosztem przedstawicieli innych regionów, na przykład regionu azjatyckiego, gdzie obecne są jedne z największych krajów importujących – Indonezja, Malezja, Chiny, Korea Południowa, Bangladesz, Arabia Saudyjska. Do tej listy można dodać także Stany Zjednoczone i Algierię. Zalecenie to jest szczególnie istotne w związku z decyzją Komisji Europejskiej o wprowadzeniu od czerwca 2024 r. reżimu hamowania awaryjnego dla niektórych produktów z Ukrainy, w tym cukru. Tak, zakłada się, że bezcłowa kontyngent na nasz cukier z UE wyniesie ok. 265 tys. ton w 2024 r. i 110 tys. ton do czerwca 2025 r. W związku z tym Zjednoczone Emiraty Arabskie uważają, że lepszemu wykorzystaniu potencjału eksportowego cukru w celu sprzedaży maksymalnych możliwych ilości na rynkach międzynarodowych powinno towarzyszyć jednoczesne zmniejszenie krytycznie wysokiego uzależnienia od rynku europejskiego, zapobiegając w ten sposób ostrym zakłóceniom w ogólnym system zasilania.
oprac, e-mk,ppr.pl