W wyniku niżu demograficznego zmniejsza się znacząco liczba osób wchodzących na rynek pracy. Młodzi Polacy odbierają to zjawisko pozytywnie. Mogą liczyć na więcej ofert pracy i mniejszą konkurencję. Braki w kadrach to również szansa na aktywizację osób powyżej 50. roku życia, które do tej pory miały duży problem ze znalezieniem zatrudnienia. Co jeszcze słychać na rynku pracy?
Rynek kandydata to już nie marzenie, ale rzeczywistość. „Szukający zatrudnienia wychodzą z biur pośrednictwa pracy z dużym wyborem ofert. Polacy są też coraz bardziej otwarci na zmianę pracy – indeks mobilności wzrósł aż o 4 punkty i wynosi obecnie 111. To jeden z najwyższych wyników wśród wszystkich krajów europejskich” – mówi serwisowi infoWire.pl Agnieszka Bulik, dyrektor ds. prawnych i public affairs z agencji pracy tymczasowej i doradztwa personalnego Randstad Polska.
W ubiegłym półroczu 29% z nas zmieniło stanowisko lub przeniosło się do innej firmy. To najwyższy poziom rotacji w ciągu ostatnich sześciu lat. Badanymi kierował nie przymus w postaci zwolnienia, ale – chęć poprawy warunków zatrudnienia (44%) oraz osobista potrzeba zmiany i rozwoju (26%).
I choć 37% respondentów nadal obawia się utraty aktualnej posady, w przyszłość patrzymy z optymizmem: „72% z nas deklaruje, że w ciągu półrocza znalazłoby pracę podobną do tej, którą obecnie wykonuje” – informuje ekspertka.
infowire.pl