Nowoczesna chce spotkać się w czwartek z wójtem Białowieży, dyrekcją Parku Narodowego Puszczy Białowieskiej i ekologami oraz zwiedzić teren, na którym zostały wycięte drzewa - poinformowała w środę przewodnicząca klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
"Zdecydowaliśmy się pojechać w czwartek z grupą posłów do Puszczy Białowieskiej. Spotykamy się zarówno z wójtem Białowieży jak i jedziemy do dyrekcji Parku Narodowego, żeby dowiedzieć się, jakie są problemy realne Parku Narodowego Puszczy Białowieskiej" - oświadczyła na konferencji prasowej w Sejmie Lubnauer. Dodała, że politycy Nowoczesnej mają zamiar spotkać się z ekologami oraz zwiedzić teren, na którym zostały wycięte drzewa.
"Puszcza Białowieska jest naszym dobrem. Puszcza Białowieska jest takim miejscem, gdzie mamy zachowany chyba jedyny w Europie pierwotny las. Tak jak mamy jedną Polskę, tak mamy jedną taką puszcze i w niej, jak w soczewce widzimy, w jaki sposób Prawo i Sprawiedliwość zarządza państwem" - zaznaczyła posłanka.
Zdaniem Lubnauer w momencie, w którym w Polsce będzie się rozmawiać o dziedzictwie przyrodniczym, bo niedługo odbędzie się 41. spotkanie dziedzictwa UNESCO w Krakowie. "Mamy listy naukowców, mamy protesty ekologów mamy, wycinkę w Puszczy Białowieskiej i to pokazuje w jaki sposób po raz kolejny Prawo i Sprawiedliwość niszczy wizerunek Polski na arenie międzynarodowej" - podkreśliła.
Według posłanki wypowiedź ministra środowiska Jana Szyszko, który podczas spotkania Klubów "Gazety Polskiej" powiedział, że Puszcza Białowieska to jest swego rodzaju okręt flagowy nurtu lewicowo-libertyńskiego całej Europy Zachodniej, najlepiej pokazuje jego podejście do przyrody.
(PAP)