Nie jest tajemnicą, że istnieje wiele strategii inwestycyjnych, z których może korzystać zarówno młody, dopiero zaczynający swoją przygodę na giełdzie inwestor, jak również taki, który posiada duży bagaż doświadczenia. Strategia inwestycyjna jest tym, co kieruje decyzjami handlowca w oparciu o cel, ryzyko i przyszłe zapotrzebowanie na kapitał. A co kieruje młodymi inwestorami? Jakich strategii używają?
Nowa strategia młodych inwestorów: na czym polega?
Niedawno można było zauważyć, że wśród młodych inwestorów pojawił się pewien nowy trend. O czym mowa? Młode osoby, które dopiero rozpoczęły swoją podróż do świata inwestowania i inwestycji, mają nową strategię: obserwowanie publikowanych sprawozdań finansowych członków Kongresu w celu uzyskania wskazówek dotyczących akcji. Na czym polega ta strategia? Tak naprawdę, można zauważyć ogromne podobieństwo tej taktyki do pewnej strategii inwestycyjnej, dobrze znanej przez każdego inwestora. Chodzi tu o koncepcję copy-trading, czyli kopiowania najlepszych inwestorów. Subtelna różnica polega, na tym, że młodzi handlowcy używają do tego celu niezwykle popularnej mobilnej aplikacji internetowej – TikTok.
Wśród pewnej społeczności indywidualnych inwestorów na TikTok-u, ujawnione przez Nancy Patricia D’Alesandro Pelosi (amerykańską polityk Partii Demokratycznej) informacje o obrocie akcjami są na wagę złota dla młodych „graczy” na giełdzie. Nancy Pelosi, nie bez powodu została przez nich nazwana „królową inwestowania”. Analizując konkretne transakcje oraz śledząc portfolio, inwestujące na giełdzie młode osoby potrafią wyciągnąć dużo pożytecznych wniosków. Dokonują inwestycji, gdy widzą, które akcje są wybierane przez bardziej doświadczonych inwestorów – a w tym przypadku przystoi ich nawet nazwać znanymi osobistościami. Tak naprawdę, popularność TikTok-a nie tylko rośnie szybciej niż innych platform społecznościowych, ale można również powiedzieć, że aplikacja pomogła zwiększyć aktywność handlową młodych inwestorów.
Kim są „wieloryby” na polskiej giełdzie?
Whale-traderzy, potocznie nazywani „wielorybami” są inwestorami, którzy mają w posiadania znaczącą ilość kapitału. Tak naprawdę każdą instytucję inwestycyjną (w tym giełdę) można śmiało porównać do wzburzonego oceanu, ponieważ wszelkie zmiany cen akcji są jak fale – raz idą w górę, a raz w dół. W tym oceanie pływają „małe rybki” (inwestorzy z małym kapitałem), którzy podążają wraz z prądem (z innymi inwestorami) oraz „wieloryby” (inwestorzy z dużym kapitałem), którzy potrafią utrzymać się nawet płynąc pod prąd. Whale-traderzy to osoby, które za wszelką cenę i zawsze dążą do zmaksymalizowania rentowność swoich dużych transakcji. To prowadzi do bardzo ciekawych refleksji. Co należy zrobić, żeby stać się whale-traderem? Jak zostać „wielorybem” w środowisku inwestycyjnym? Zasobem ilu akcji musi dysponować inwestor, żeby być „wielorybem”? Prawda jest taka, że te możliwości są często nieodkryte. Jednak zwykle whale-traderzy dążą do zgromadzenia od 500 tysięcy do 1 miliona akcji, a czasem znacznie więcej i robią to powoli tak, żeby nie zwracać na siebie uwagi.
Jaka jest strategia whale-traderów?
Od czasu pojawienia się whale-traderów w świecie inwestycji, whale-trading stał się terminem kojarzonym z manipulatorami rynku. Cena ustalona przez rynek to sposób, w jaki zawyżona lub zaniżona wartość akcji jest porównywana z ich wartością naturalną. Kiedy „wieloryb” rozpoczyna proces inwestowania, w miarę kupowania pozycji popyt na akcje szybko rośnie. A jak dokładnie wygląda strategia whale-tradera? Oto kilka przykładów:
· Whale-trader ma tendencję do dokonywania kilku następujących po sobie transakcji;
· Taktyką whale-traderów jest wiara w to, że ceny szybko wzrosną;
· Whale-traderzy nie używają wskaźników, z których korzysta wielu innych „handlowców”.
Najbardziej intrygujące jest to, że „wieloryby” nie przejmują się tym, czy linia MACD właśnie przekroczyła linię sygnałową, czy też RSI mówi, że instrument jest wyprzedany; kiedy whale-trader chce sprzedać, sprzedaje. Nie obchodzi ich, czy cena rynkowa właśnie dotknęła VWAP w drodze do góry; jeśli whale-trader chce kupić, kupuje. Ta strategia wydaje się być skuteczna, ponieważ „Whale Trade” to pozycja handlowa, która skutkuje nadmiernymi zyskami.
Z przeprowadzonych statystyk wynika, że średni zysk roczny najczęściej kopiowanych inwestorów wynosi 83,7%. Może właśnie to jest powodem, dla którego młodzi inwestorzy zdecydowali się poruszać po świecie inwestycji właśnie kopiujący innych. A może tym powodem jest możliwość korzystania z TikTok-a podczas obserwowania notowań giełdowych – połączenie przyjemnego z pożytecznym. Jednak, czy można wierzyć w słuszność wyborów innych osób? Badania pokazują, że omawiani członkowie Kongresu nie są świetnymi inwestorami. Zatem, może lepszą opcją dla młodych inwestorów, którzy chcą zostać whale-traderami jest wiedza, że nawet najsilniejsze światowe giełdy mogą odnotować spadek.
.png)
Zaloguj przez Facebook
