Kontrole na wschodniej granicy Niemiec, zaczęły obowiązywać jesienią ubiegłego roku w celu ograniczenia nielegalnej migracji. Pierwotnie kontrole graniczne z Czechami i Polską miały potrwać do 15 marca. Jednak federalny minister spraw wewnętrznych Faeser mówi teraz nie tylko o koniecznym przedłużeniu tego środka ale i o jego zaostrzeniu - i odnosi się również do Mistrzostw Europy w piłce nożnej w Niemczech, stwierdzająąc, że przedłużenie zaostrzonych kontroli granicznych może potrwać nawet do końca lipca 2024r.
Federalna minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) jest pewna, że tymczasowe kontrole graniczne z Czechami i Polską zostaną przedłużone po 15 marca. - Zmniejszyła się liczba nielegalnych prób przekraczania granicy – powiedziała polityk SPD. -"Nadal jednak mamy bardzo dużą liczbę osób ubiegających się o azyl i w związku z tym uważamy, że prawdopodobnie będziemy musieli ponownie rozszerzyć kontrole graniczne podczas następnego przeglądu w marcu".
Przypomnijmy, że od konica września 2023, Niemcy wprowadziły najpierw wyrywkowe kontrole na granicach z Polską i Czechami i Szwajcarią, które następnie zmieniono na stacjonarne kontrole graniczne. Od czasu kryzysu migracyjnego w 2015 r. Niemcy prowadzą stałe kontrole graniczne z Austrią. Posunięcie to skłoniło Polskę do wprowadzenia kontroli na granicach ze Słowacją, aby powstrzymać migrantów przybywających głównie z południa Europy, Serbii przez Węgry i naszego południowego sąsiada. Ta droga nielegalnych imigrantów nazwana została "szlakiem bałkańskim"
oprac, e-red, ppr.pl