Koszty prowadzenia gospodarstwa rolnego stale rosną, a inwestowanie w nowe maszyny nie zawsze jest możliwe lub opłacalne. Dlatego producent maszyn rolniczych – Cynkomet z Czarnej Białostockiej wprowadza usługę wypożyczania swoich maszyn.
– Potrzeby gospodarstw i zmieniający się rynek sprawiły, że coraz więcej rolników decyduje się na wynajem, tym bardziej, że wiele prac rolniczych wykonywanych jest sezonowo. Poza tym rolnicy także odczuwają kryzys i – optymalizując koszty - coraz częściej zdają sobie sprawę, że nie muszą kupować maszyny, gdy jej potrzebują – mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu. - Z drugiej strony rynek najmu w Polsce nadal jest w fazie rozwoju i myślę, że ta forma ma przyszłość, dlatego – biorąc pod uwagę potrzeby naszych klientów i rosnącą popularność wynajmu – zdecydowaliśmy się na wprowadzenie tej usługi.
Cynkomet wynajmuje zarówno swoje flagowe, produkowane od lat modele maszyn, jak i ich najnowsze wersje: rozrzutniki tradycyjne oraz samozaładowcze od 3,5 ton do 14ton, a także przyczepę – belówkę T-608/3. Wkrótce w ofercie najmu znajdą się także inne modele przyczep.
- Jest to wynajem krótkoterminowy - nawet na jedną dobę, jednak zdecydowana większość klientów wynajmuje maszynę maksymalnie na tydzień – mówi Magdalena Karawajczyk, specjalista ds. sprzedaży części zamiennych i serwisu w Cynkomecie - Jesteśmy elastyczni: wynajem rozliczany jest dobowo, ale w przypadku dłuższego okresu cenę ustalamy indywidualnie.
Jak podkreślają w Cynkomecie – wynajem to dla rolników wiele korzyści: zasady usługi są przejrzyste, a dzięki takiej formie klient może korzystać z najnowszych modeli maszyn, nie musi martwić się o ich serwis czy ubezpieczenie, które pokrywa firma. Wszystkie maszyny są w 100 proc. sprawne, mają wysoką wydajność, a w przypadku jakichś problemów podczas ich użytkowania, klient w każdej chwili może liczyć na pomoc serwisanta. Wynajem to też dobra forma sprawdzenia maszyny przed jej ewentualnym zakupem.
- W sprawie wynajmu można się kontaktować telefonicznie lub przez naszą stronę firmową - wybierając maszynę, którą jesteśmy zainteresowani – mówi Magdalena Karawajczyk. - Zdecydowana większość klientów to rolnicy z województwa podlaskiego, którzy odbierają maszynę osobiście. W przypadku innych województw, klient płaci za transport maszyny; w takich przypadkach też najczęściej maszyny wynajmowane są na dłużej.