MERCOSUR1
Europejskie Forum Rolnicze

Nie będzie zakazu importu świń, z rejonów Niemiec dotkniętych pryszczycą

20 lutego 2025
Nie będzie zakazu importu świń, z rejonów Niemiec dotkniętych pryszczycą

Pryszczyca wystąpiła u naszych zachodnich sąsiadów, 70 km od polskiej granicy z Niemcami. Po wykryciu ogniska pryszczycy niemal natychmiast Wielka Brytania objęła Niemcy embargiem importowym na wieprzowinę, wołowinę oraz mleko. W kolejnych dniach takie decyzje podjęły rządy Korei Południowej, Meksyku i Australii. Oczywiste wydaje się podjąć takie same kroki w Polsce - stwierdził poseł Filip Kaczyński (PIS) w interpelacji nr 8061 z dn. 13.02.2025 do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Ochrona polskich rolników musi być priorytetem

Nie pierwsza to interpelacja. 27 stycznia posłowie Maja Ewa Nowak, Marcin Skonieczka, Elżbieta Burkiewicz, Barbara Okuła (Polska 2050-Trzecia Droga) zwrócili się w tej samej sprawie.

Pryszczyca jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową, która atakuje zwierzęta parzystokopytne, takie jak bydło, świnie, owce, kozy i dzikie zwierzęta (np. jelenie, dziki). W przypadku wykrycia choroby konieczne jest uśmiercenie całego stada, co powoduje ogromne straty ekonomiczne dla hodowców. Wirus może być przenoszony nie tylko przez zwierzęta, ale także przez ludzi (na odzieży, obuwiu), sprzęt rolniczy, a nawet przez wiatr na odległość do 60 km. Pojawienie się wirusa w Polsce może mieć katastrofalne skutki gospodarcze dla reprezentowanego przeze mnie regionu. Brak możliwości sprzedaży produktów rolnych może doprowadzić do załamania płynności finansowej tysięcy rolniczych rodzin. W ocenie zainteresowanych trzeba zdecydować się na konkretne, szybkie i istotne działania mające na celu zapobiegnięcie wejściu zagrożenia na teren Polski.

Ochrona interesu polskich rolników w ramach nie tylko polskich, ale również wewnątrzwspólnotowych przepisów, w mojej ocenie, musi być naszym priorytetem. Coraz większa liczba ekspertów z branży rolniczej oraz przedsiębiorców rolnych apeluje o czasowy zakaz importu zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego z terenów zagrożonych wystąpieniem pryszczycy.

Art. 36 TFUE stanowi, że zasada swobodnego przepływu towarów może być ograniczona przez państwa członkowskie, jeśli jest to uzasadnione względami ochrony zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt. Oznacza to, że państwa mogą wprowadzać zakazy lub ograniczenia importu, jeśli istnieje realne zagrożenie dla zdrowia publicznego lub zdrowia zwierząt. Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt daje nam możliwość – w przypadku zagrożenia zdrowia zwierząt na terytorium Polski – wprowadzenia zakazów importu zwierząt, produktów pochodzenia zwierzęcego oraz środków transportu.

Rolnicy tymczasem donoszą o kolejnych przypadkach importu świń z rejonów Niemiec, w którym występuje pryszczyca.

Gadu gadu ministerstwa

W odpowiedzi na interpelację wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski (PSL-Trzecia Droga) przywołuje kontakty Głównego Lekarza Weterynarii z odpowiednikami z Niemiec, spotkanie w czasie berlińskich targów Grüne Woche Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Pan Czesław Siekierski zainicjował spotkanie z niemiecką minister rolnictwa i żywności, środowiska i ochrony konsumentów Hanką Mittelstädt, posiedzenie Grupy Roboczej Głównych Lekarzy Weterynarii w Brukseli 21-22 stycznia 2025 r., styczniowe posiedzenie Rady Unii Europejskiej ds. Rolnictwa i Rybołówstwa z udziałem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, czyli gadu-gadu.

Ujemne wyniki badań laboratoryjnych, a pryszczyca i tak występuje

Jak stwierdza pan minister - zgodnie z informacjami niemieckich służb weterynaryjnych:

uzyskano ujemne wyniki badań laboratoryjnych w kierunku pryszczycy wszystkich próbek, które do tej pory przebadano, tj. pochodzących od zwierząt gospodarskich z gatunków wrażliwych uśmierconych w promieniu 1 km od ogniska oraz w gospodarstwie kontaktowym, a także od zwierząt dzikich, które zostały odstrzelone, znalezione martwe lub przypadkowo zabite w wypadkach komunikacyjnych na obszarach objętych ograniczeniami. Badaniom laboratoryjnym w kierunku pryszczycy poddawano także próbki od zwierząt pobierane do badań w kierunku innych chorób zakaźnych, np. afrykańskiego pomoru świń (ASF) czy choroby niebieskiego języka (BT) i również uzyskano ujemne wyniki badań. Nie potwierdzono kolejnych ognisk tej choroby w Niemczech.

Alicja Ojdana ze Związku Zawodowego Rolników Korona oraz Janusz Terka z Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych Solidarność zgłaszali obawy dotyczące możliwości rozszerzenia się pryszczycy w Europie.

O aktualnej sytuacji poinformował główny lekarz weterynarii Krzysztof Jażdżewski, który zwrócił uwagę na podejmowane decyzje zabezpieczające naszą zachodnią granicę przed przedostaniem się choroby.

Szef inspekcji weterynaryjnej podkreślił, że służby niemieckie poinformowały o przebadaniu ponad 7 tysięcy próbek i braku stwierdzenia kolejnych przypadków choroby. Zapewnił również, że po raz kolejny przekaże do firm przetwórczych i przewozowych dokładne wytyczne dotyczące stosowania odpowiednich środków dezynfekcyjnych, jakie powinni oni stosować, aby zapewnić właściwy poziom bioasekuracji.

Ministerstwo zapewnia, że podjęło adekwatne działania

W celu zapobieżenia ewentualnemu przeniesieniu wirusa pryszczycy na terytorium Polski, od momentu uzyskania informacji o stwierdzeniu ogniska pryszczycy w Niemczech, tj. od 10 stycznia br., na szczeblu centralnym podjęto skoordynowane działania prewencyjne adekwatne do skali zagrożenia.

Jakie? Otóż:

 Główny Lekarz Weterynarii zwołał na dzień 11 stycznia 2025 r. sztab kryzysowy z udziałem wojewódzkich lekarzy weterynarii województw graniczących z Niemcami (woj. dolnośląskie, lubuskie i zachodniopomorskie), a następnie 11 i 12 stycznia br. na wniosek wojewódzkich lekarzy weterynarii odbyły się posiedzenia wojewódzkich zespołów zarządzania kryzysowego przy wojewodzie w woj. dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim;
 wprowadzone zostały rygorystyczne kontrole wszystkich transportów zwierząt wrażliwych na chorobę wjeżdżających na terytorium Polski;
 IW prowadzi dyżury na przejściach granicznych z Niemcami (podjęto decyzje o wzmocnieniu fizycznych dyżurów pracowników IW na przejściach granicznych, tak aby pracownicy IW byli obecni na przejściu w czasie nie krótszym niż 16 godz. na dobę przez 7 dni w tygodniu) Wszystkie przesyłki podlegające kontrolom weterynaryjnym, transportowane na/przez terytorium Polski z terytorium Niemiec są na bieżąco weryfikowane w systemie TRACES. W przypadku transportów żywych zwierząt przeznaczonych do dalszego chowu, powiatowi lekarze weterynarii właściwi terytorialnie dla miejsc przeznaczenia przesyłek, obowiązkowo prowadzą kontrole transportu przy rozładunku.
 wprowadzono obowiązkową dezynfekcję środków transportu zwierząt na zachodniej granicy Polski oraz zapewniono operacyjny zapas środków odkażających. Przejścia graniczne, przez które przejeżdżają transporty zwierząt są zabezpieczane m.in. przez montaż bramek dezynfekujących, umożliwiających dezynfekcję ciężarówek transportujących zwierzęta;  postawiono w stan gotowości laboratorium Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach mogące wykonać badania w kierunku pryszczycy;
 Główny Lekarz Weterynarii podjął decyzję, aby do odwołania wszystkie próbki kierowane do badań na obecność wirusa choroby niebieskiego języka pobrane od zwierząt z objawami choroby oraz na obecność wirusa afrykańskiego pomoru świń pobrane od dzików z odstrzału sanitarnego, były badane także w kierunku obecności wirusa pryszczycy. W przypadku dzików dotyczy to próbek pobranych z powiatów leżących przy granicy z Niemcami (woj. lubuskie: powiaty słubicki, sulęciński, krośnieński, gorzowski, żarski; woj. zachodniopomorskie: powiaty myśliborski i gryfiński).

Papier jest cierpliwy, wszystko przyjmie. Ale jak jest w praktyce?

Narodowa Wystawa Zwierząt Hodowlanych odwołana

W styczniu br. zamknięte zostało zoo w Berlinie w obawie przed pryszczycą. W Polsce Minister rolnictwa podjął decyzję o odwołaniu tegorocznej Narodowej Wystawy Zwierząt Hodowlanych w Poznaniu, zaplanowanej na ... 9-11 maja br.  Wszystko z powodu obecnych ryzyk związanych z pryszczycą oraz chorobą niebieskiego języka. Gdyby wszystko było pod kontrolą, nie byłoby potrzeby odwołania imprezy. I co warto zauważyć odwołano imprezę, która miała odbyć się dopiero za 3 miesiące, a zatem zagrożenie jest całkiem poważne (wbrew temu co próbują oficjalnie nam sugerować rządzący).

 

Oczekiwać by należało zatem bardziej zdecydowanych kroków, czyli czasowe wstrzymanie importu świń z Niemiec (tak jak to uczyniła Wielka Brytania). A tymczasem ...

Rząd nie wprowadzi zakazu importu z rejonów zagrożonych pryszczycą

Dlaczego? Bo:

14 stycznia br. Komisja Europejska opublikowała decyzję wykonawczą Komisji (UE) 2025/87 z dnia 13 stycznia 2025 r. dotyczącą niektórych tymczasowych środków nadzwyczajnych w odniesieniu do pryszczycy w Niemczech, zastąpioną następnie decyzją wykonawczą Komisji (UE) 2025/186 z dnia 24 stycznia 2024 r. Aktualnie w tym zakresie obowiązuje natomiast decyzja wykonawcza Komisji (UE) 2025/323 z dnia 11 lutego 2025 r. dotyczącej niektórych środków nadzwyczajnych w odniesieniu do pryszczycy w Niemczech oraz uchylająca decyzję wykonawczą (UE) 2025/186, która reguluje obszary objęte ograniczeniami z powodu tej choroby, co jest równoznaczne z obowiązkiem stosowania określonych środków zaradczych na takich obszarach. Należy podkreślić, że w przypadku obszaru zapowietrzonego i zagrożonego, wyznaczanych wokół ogniska choroby co do zasady istnieje zakaz przemieszczania zwierząt i produktów „w obrębie”, „do” oraz „z” takich obszarów oraz nakaz stosowania załącznika VI rozporządzenia 2020/687(4) adekwatnie do art. 27 tego rozporządzenia. Właściwe władze niemieckie nie zdecydowały się na przyznanie jakichkolwiek odstępstw od obowiązujących przepisów w tym zakresie.

Reasumując, nałożenie zakazu wprowadzania z terytorium Niemiec zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego nie miałoby uzasadnienia faktycznego. Jednocześnie uprzejmie informuję, że żadne państwo członkowskie UE, jak dotychczas, również nie zastosowało tak daleko idących środków.

Pozostaje liczyć na opatrzność

Innymi słowy - zdrowie Polaków, życie zwierząt hodowlanych i dzikich w Polsce są mniej ważne niż jakaś decyzja unijna.

Jak skomentował tą sytuację pełnomocnik ZZR KORONA - dr Daniel Alain Korona:

 A zatem pozostaje liczyć na opatrzność, że nie będzie nowych przypadków, bo - "Le principe de précaution" czyli "zasada ostrożności - nie będzie jak widać stosowana.

oprac, e-red, ppr.pl na podst źródło: ZZR Korona


POWIĄZANE

MOLINE, Illinois (23 stycznia 2025 r.) – Firma Deere & Company przedstawiła nazw...

 Pryszczyca (inaczej zaraza pyska i racic, FMD – ang. foot and mouth disease) to...

Wczoraj w Brukseli rozpoczęło się posiedzenie Copa Cogeca w którym udział biorą ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę