W dniu 14.09.2021r. odbył się protest polskich producentów jabłek, którego organizatorem był Związek Sadowników RP. Na miejsce prezentacji swoich postulatów organizatorzy wybrali warszawską siedzibę sieci handlowej Biedronka, której właścicielem jest portugalski koncern Jeronimo Martins.
Mirosław Maliszewski w imieniu Związku Sadowników RP złożył propozycję współpracy w zakresie polityki cenowej sieci marketów w tym i sieci Biedronka, która jasno została wyartykułowana w następującym brzmieniu:
"Domagamy się utrzymania ceny na sklepowej półce w kwocie ok. 4 zł/ kg jabłek, na co składa się:
-2 zł dla sadownika na pokrycie kosztów produkcji i zysku dla jego pracy;
-1 zł dla dostawcy do marketu na pokrycie kosztów logistycznych związanych z przygotowaniem towaru do obrotu;
-1 zł dla supermarketu jako marża sklepu.
W naszej opinii jest to sprawiedliwa propozycja w stosunku do zaangażowania pracy przy produkcji jabłek i realna oferta biorąc pod uwagę popyt i podaż jabłek
w nadchodzącym sezonie.
Połowa ceny ze sklepowej półki dla sadownika to uczciwy podział dający zarobić godziwe pieniądze wszystkim uczestnikom tego rynku!
Do realizacji naszej propozycji potrzeba wyłącznie dobrej woli ostatniego ogniwa czyli sieci handlowych i supermarketów!"
W związku z taką propozycją Sadowników, Redakcja Pierwszego Portalu Rolnego, zwróciła się do Biura Prasowego sieci Biedronka|Jeronimo Martins Polska S.A.z prośbą o ustosunkowanie się do propozycji wspołpracy sadowników z siecią Biedronka w zakrsie wspólnego kształtowania polityki cenowej.
Poniżej prezentujemy pełną treść odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy z Biura Prasowego sieci Biedronka|Jeronimo Martins Polska S.A.:
Szanowny Panie Redaktorze,
Przesyłamy wypowiedź której autorem jest Marek Walencik, dyrektor kategorii owoców i warzyw w sieci Biedronka:
„Jak wiemy, ceny na półkach są wypadkową popytu i podaży na dany produkt. Nie można zapomnieć o tym, że tak jak wszystkie produkty, tak owoce — jabłka czy banany konkurują na półkach o uwagę klientów. Biorą oni pod uwagę, oprócz jakości czy smaku, również kryterium cenowe porównując ze sobą nie tylko owoce jednego gatunku, ale szukając ew. alternatyw wśród innych owoców”.
Tak więc jest to jasne i zdecydowane stanowisko sieci Biedronka|Jeronimo Martins Polska S.A., które jednoznacznie w swojej odpowiedzi podkreśla, że nie będzie jakichkolwiek negocjacji z sadownikami w zakresie wspólnego kreowania polityki cen detalicznych jabłek .