Co kraj to obyczaj. Powiedzenie potwierdzają pochodzące z różnych zakątków niezwykłe desery, które kuszą oryginalnym wyglądem oraz niespotykanym doborem składników. Znajdziemy wśród nich fasolę z liściem wiśni, pieczone lody, a nawet kurczaka z mlekiem.
Specjał dla prawdziwych twardzieli
To przysmak tylko dla odważnych smakoszy. Chociaż wiele osób wychowanych w europejskiej kulturze obróci się z niesmakiem na myśl o zjedzeniu owada, świerszcze w czekoladzie to prawdziwy przysmak w Azji. Występują tam jako odpowiednik czekoladek z bombonierki.
Japońskie mochi z anko
Kolorowe słodycze rodem z Japonii to prawdziwe dzieła sztuki. Niewielkie, w sam raz na jeden kęs, są wyjątkowym przysmakiem. Najbardziej popularne to mochi, czyli ciasteczka przygotowane z kleistego, ciągnącego się ryżu. Kolor przysmaku zależy od prowincji, w której jest serwowany, jak również pory roku. Wiosną ma kolor różowy i podaje się go razem z liściem wiśni, jesienią przybiera odcień kasztanowy. Popularnym nadzieniem mochi jest anko, czyli masa z czerwonej fasoli.
Mięso z mlekiem?
Deser z piersi kurczaka jest uznawany za narodowe danie Turcji. Mięso serwowane jest w towarzystwie delikatnego, mlecznego puddingu. Danie nie jest trudne do wykonania, można je samodzielnie przyrządzić w domu. Pierś z kurczaka gotujemy i dzielimy na cienkie włókna. Dodajemy ryż, cukier, mleko i cynamon. Uzupełnieniem słodkiego smaku jest dekoracja z bitej śmietany.
Halo halo
To nie żaden okrzyk powitania, ale najpopularniejszy filipiński deser. W jego skład wchodzi mleko, lody oraz kruszony lód. Wybór pozostałych dodatków zależy od fantazji kucharza, dlatego czasem znajdziemy w deserze kukurydzę i czerwoną fasolę, innym razem bataty i owoce. Po zmieszaniu wszystkich składników powstaje słodki, oryginalny koktajl.
Fantazyjne, pieczone lody
Wśród pieczonych łakoci znajdziemy banany i ananasy. Czemu więc nie można spróbować włożyć do piekarnika innych słodyczy? Autorami prawdziwej rewolucji wśród deserów są Szkoci, którzy jako pierwsi zaczęli smażyć w cieście czekoladowe batoniki. Skoro wystartowano ze smażeniem czekolady, nic nie stało na przeszkodzie, bo spróbować zapiec lody. Pomysł wykorzystali Amerykanie, którzy już w XIX wieku stworzyli przepis na tzw. baked Alaska.
Wykonanie tego deseru wcale nie jest takie trudne. Porcję lodów kładziemy na biszkoptowym cieście i przykrywamy pianą. Po włożeniu do rozgrzanego piekarnika, piana zmieni się w bezę zanim lody zdążą się roztopić. – Kiedy decydujemy się na pieczone lody, możemy wybrać smak, który najbardziej nam odpowiada. Orzeźwiającym uzupełnieniem bezy będą lody o smaku mango lub miętowe. Połączenie klasyki z nutką nowoczesności to lody śmietankowe z wiśniami – mówi Piotr Gąsiorowski, Dyrektor Marketingu PPL Koral, właściciel marki Bracia Koral – Lody Jak Dawniej. - Smak deseru będzie pełniejszy, jeśli postawimy na lody wykonywane na bazie prawdziwego masła, puszystej śmietany i świeżych owoców – dodaje.
Marka Bracia Koral - Lody Jak Dawniej zadebiutowała na rynku w sezonie 2014 z okazji jubileuszu 35-lecia działalności Przedsiębiorstwa Produkcji Lodów Koral. Obecnie w portfolio marki dostępnych jest przeszło 50 produktów - oferta obejmuje zarówno lody impulsowe, familijne jak i lody na gałki do segmentu HoReCa. Systematycznie i znacząco zwiększając udziały w rynku, marka Bracia Koral - Lody Jak Dawniej oferuje konsumentom oryginalne kompozycje smakowe przygotowywane z najwyższej jakości surowców opartych na specjalnie wyselekcjonowanych recepturach. Puszysta śmietanka, prawdziwe masło, najlepszej jakości kakao, belgijska czekolada, najwyższej klasy bakalie oraz porcje świeżych i soczystych owoców to składniki, dzięki którym lody Bracia Koral choć tworzone dziś, smakują jak dawniej.
infowire.pl