Dla Polski w negocjacjach dotyczących Wspólnej Polityki Rolnej po 2020 r. istotne jest wyrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników - poinformował we wtorek wiceminister rolnictwa Ryszard Zarudzki. Polska chce też, by finansowanie WPR odbywało się nadal z budżetu UE.
Wiceminister zaznaczył na posiedzeniu sejmowej podkomisji ds. Wspólnej Polityki Rolnej UE, że do końca 2016 r. Komisja Europejska jest zobowiązana do przeglądu obecnej unijnej polityki. KE ma do marca 2017 r. przedstawić sprawozdania nt. wdrożenia i efektów wymogu obszarów proekologicznych (EFA). Z kolei do końca 2018 r. KE powinna przedstawić wstępne sprawozdanie dotyczące skuteczności WPR.
KE zobowiązała się również do przeprowadzenia przeglądu efektów zazielenienia w ramach płatności bezpośrednich po pierwszym roku stosowania tego rozwiązania. Od grudnia 2015 r. do 8 marca br. trwały uruchomione przez KE konsultacje publiczne w tej sprawie - informuje resort rolnictwa.
Zarudzki uważa, że najbliższe lata będą okresem intensywnej dyskusji nad przyszłością budżetu UE i przyszłością poszczególnych polityk UE po 2020 r. To wtedy określone zostaną zadania dla polityki rolnej UE. Podobnie będzie w przypadku polityki spójności. Dyskusję na ten temat chce rozpocząć prezydencja holenderska (która do połowy br. stoi na czele UE), podczas nieformalnej Rady UE ds. rolnictwa w 31 maja 2016 r.
Jak mówił wiceminister, resort rolnictwa wraz z ministerstwem rozwoju oraz spraw zagranicznych przygotowuje się do takiej dyskusji. W styczniu br. został powołany został zespół ekspertów, który zastanawia się w jakim kierunku powinny iść te zmiany. Dotychczas odbyły się trzy posiedzenia Zespołu, przede wszystkim rozmowy dotyczyły tego jak negocjować zmiany.
Efektem dotychczasowych prac jest określenie zasadniczych elementów stanowiska, jakie Polska powinna prezentować w negocjacjach i rozmowach dwustronnych ws. polityki rolnej po 2020 r. W kontekście zmiennych i niskich cen produktów rolnych konieczny jest powrót do traktatowych celów tej polityki, zwłaszcza w zakresie stabilizacji rynków. Wspólna Polityka Rolna powinna zapewniać rolnikom dochody i przyczyniać się do rozwoju obszarów wiejskich, a także do wzmocnienia spójności politycznej, gospodarczej i społecznej rozszerzonej UE - czytamy w informacji przestawionej przez resort rolnictwa .
W opinii ekspertów, ze względu na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego oraz utrzymania wysokich standardów środowiskowych, a także z uwagi na proces liberalizacji handlu, finansowanie WPR powinno utrzymać się na dotychczasowym poziomie. Ponadto Polska jest zainteresowana wspólnotowym charakterem budżetu na rolnictwo, natomiast będzie przeciwna renacjonalizacji finansowania rolnictwa - zaznaczył Zarudzki.
Według wiceministra, dla polskich rolników istotne jest wyrównanie dopłat bezpośrednich, gdyż jest to kluczowe dla zapewnienia równych warunków konkurencji na jednolitym rynku UE.
Obecna WPR stała się polityką zbyt skomplikowaną, a jej wdrażanie jest związane z nadmiernymi obciążeniami dla rolników i administracji, dlatego konieczne są pilne zmiany, które nie tylko poprawią efektywność tej polityki, ale również doprowadzą do jej uproszczenia – zaznaczył Zarudzki.
Chodzi o uproszczenie przepisów wykonawczych. Wśród propozycji m.in. znalazł się wniosek o przedłużenie o miesiąc ostatecznego terminu składania wniosków o płatności bezpośrednie oraz uproszczenie przepisów dotyczących płatności związanych (z produkcją) do zwierząt. Kraje UE zgłosiły też szereg uwag dotyczących obszarów proekologicznych, które są brane pod uwagę przy dopłatach bezpośrednich. Zgłoszono także pakiet uproszczeń przepisów dotyczących zarządzania dopłatami bezpośrednimi.
Na wiosnę 2016 r. zaplanowano pracę nad zmianami przepisów odnoszących się do zazielenienia i zasady wzajemnej zgodności.
(PAP)