Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Łazienka – witaj w królestwie domowego odpoczynku!

19 kwietnia 2021
Łazienka – witaj w królestwie domowego odpoczynku!

Poranna toaleta, żeby doprowadzić się do „porządku” i szybka kąpiel, która przygotowuje do snu – tyle mniej więcej czasu spędzamy w łazience. Często nie doceniamy możliwości tego miejsca, choć jak się okazuje w kwestii domowego relaksu może zaoferować całkiem sporo. Podpowiadamy, jak niewielkim kosztem zamienić tradycyjną łazienkę w przyjemne – dla ciała i ducha – małe SPA!

 

Codzienna „gonitwa”, stres i zmęczenie potrafią dać się we znaki. Każdy lekarz zaleciłby porządną dawkę wypoczynku. Jak to zrobić bez wychodzenia z domu? Najlepiej postawić na kojące działanie wody, eterycznych zapachów oraz delikatnej muzyki. Wszystko to znajdziemy w łazience, która po drobnym „liftingu” może się stać naszym ulubionym miejscem wypoczynku w całym domu. Od czego zacząć?

 

Uspokajające barwy

 

To nie przypadek, że w centrach odnowy biologicznej króluje spokojny, czasem monochromatyczny wystrój z zielonymi akcentami. Beż, szarość, krem, złamana biel i zieleń to kolory, które koją nerwy i sprzyjają wyciszeniu. – Mówiąc o domowym centrum SPA, od razu na myśl przychodzą balijskie klimaty. Jasne wnętrza, naturalne materiały (np. drewno, bambus, kamień) oraz obecność roślin, to idealna sceneria dla – spragnionego odpoczynku – ciała i umysłu – opowiada ekspertka sieci sklepów KiK.

 

Jak zatem przenieść harmonię pokoju kąpielowego do tradycyjnej, niedużej łazienki?
– Rozwiązaniem jest zastosowanie dodatków, które z jednej strony przybliżą nas do natury, z drugiej zaś wprowadzą wyciszający nastrój. Zacznijmy od spokojnej palety kolorystycznej – postawmy na miękkie ręczniki w jasnozielonym lub kremowym odcieniu, pstrokatą zasłonę prysznicową zastąpmy wariantem w bardziej naturalnej tonacji, przyjrzyjmy się także akcesoriom łazienkowym – czasami zmiana drobnych elementów na nowe, jak chociażby dozowniki i kubeczki w jednobarwnej palecie kolorystycznej, potrafi odmienić przestrzeń
– radzi dekoratorka marki KiK.

 

Delikatne światło i dźwięki

 

Intensywny, mocny strumień światła ułatwi zrobienie dobrego makijażu, jednak zupełnie nie sprzyja wyciszeniu. Dlatego jeśli mamy w łazience zamontowane oświetlenie punktowe, to 1:0 dla nas. Co zrobić, jeśli jednak nie możemy skorzystać z tego przywileju? Zastosujmy świece, które stworzą przyjemny półmrok przy wyłączonym oświetleniu głównym.

 

To od nas zależy, czy wybierzemy świece w wersji sauté, ustawiając je jedynie na podstawkach czy ubierzemy w ażurowe latarenki i ceramiczne świeczniki – to drugie rozwiązanie z pewnością jest bardziej bezpieczne – mówi ekspertka marki KiK i dodaje: działając na zmysły warto pamiętać o zapachach w postaci kadzidełek czy olejków eterycznych lub postawić na opcję „2w1”, czyli zapachowe świece. W tak przygotowanej przestrzeni brakuje tylko jednego elementu – czegoś miłego dla ucha. Cisza (szczególnie dla rodziców) może mieć zbawienny charakter, jednak playlista z instrumentalną muzyką, dźwiękami natury albo ulubionymi piosenkami, również pozwoli się odprężyć po ciężkim dniu.

 

Miłe dla oka

 

Przebywanie w ładnych, dopieszczonych wnętrzach dobrze na nas działa. Dlatego dekoracje łazienkowe i dodatki będą ostatnim punktem na naszej liście „to do”. Miękki dywanik tuż przy wannie, rośliny, które swoją zielonością przemycą trochę natury, czy bambusowe koszyczki lub figurka Buddy – możliwości jest wiele!

 

Trend na rośliny w domu ciągle jest aktualny i nie ominął łazienek – pozornie problematycznych pod tym względem miejsc. Okazuje się, że jest spora grupa roślin, której wilgotne warunki odpowiadają. Jest tylko jeden warunek – muszą mieć dostęp do naturalnego światła. Storczyki, skrzydłokwiaty, zielistki czy modne sukulenty będą dobrym wyborem. Do tego dobierzmy osłonki z naturalnych materiałów – bambusa lub wikliny. Jeśli nie mamy w łazience okna, wybierzmy kwiaty w wersji sztucznej – nie różnią się wizualnie od naturalnych pierwowzorów, nie zmarnieją w łazience, a wniosą przyjemną dla oka zieleń, która wpłynie nie tylko na klimat we wnętrzu, ale przede wszystkim na nasz relaks – podsumowuje ekspertka marki KiK.

 

Nawet najpiękniej zaaranżowana łazienka i najlepsze kosmetyki do kąpieli czy pielęgnacji ciała będą niewystarczające, jeśli nie wyposażymy się w ostatni element… czas. Smutna prawda głosi, że wypoczynek w pośpiechu to nie wypoczynek. Dlatego planując „wizytę” w domowym SPA nie zapomnijmy zarezerwować odpowiedniego czasu na kąpiel w blasku świec, czytanie w wannie czy zabiegi pielęgnacyjne na twarz. Relaks? Gwarantowany!

 

KiK Textil Sp. z o.o.


www.kik.pl



Biuro prasowe KiK Textil


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę