Wprowadzenie wyborów do izb rolniczych na najniższym możliwym poziomie, czyli sołectw oraz zmiana zasad finansowania izb rolniczych - to główne założenia projektu nowelizacji ustawy o izbach rolniczych, autorstwa klubu Kukiz'15.
Szef sejmowej komisji rolnictwa Jarosław Sachajko (Kukiz'15) poinformował na konferencji prasowej w Sejmie, że projekt nowelizacji ustawy o izbach rolniczych jeszcze w czwartek zostanie złożony do marszałka Sejmu. Zdaniem posła, aktualne izby rolnicze nie spełniają podstawowej funkcji - reprezentacji całej branży, a projekt klubu Kukiz'15 umożliwi rolnikom współtworzenie realnego samorządu zawodowego.
Według Kukiz'15, podstawową wadą funkcjonowania obecnych izb rolniczych jest ich niska reprezentatywność dla ogółu osób czynnych zawodowo w rolnictwie oraz niska świadomość samego istnienia samorządu zawodowego, jego roli, zadań i przydatności dla społeczności.
Jak ocenił Sachajko, izby nie są zainteresowane poszerzaniem swojej bazy, a wręcz przeciwnie - podtrzymują rozwiązania, ułatwiające uzyskiwanie odpowiedniej pozycji przez poszczególnych członków organów statutowych.
Dlatego - klub Kukiz'15 - proponuje przeprowadzenie wyborów do izb rolniczych na najniższym możliwym poziomie, czyli sołectw. Według posłów Kukiz'15, aktywizacja lokalnych liderów społecznych pozwoli na realne funkcjonowanie samorządu rolników w całych kraju.
Kolejna zmiana to wprowadzenie innego sposobu finansowania izb rolniczych, polegająca na tym, że połowa obecnego finansowania izb rolniczych w formie odpisu z podatku rolnego powinna być zależna od woli rolnika.
"Obecnie izby rolnicze są finansowane przez wszystkich rolników, każdy rolnik płaci dwa procent z podatku rolnego na finansowanie izb rolniczych. Taki system nie zmusza izb rolniczych do reprezentowania rolników. Zgodnie z naszą propozycją, izby rolnicze dostają 1 procent z podatku rolnego, a decyzja o drugim procencie jest w rękach rolników" - mówił Sachajko.
Jak dodał, rolnicy zgodnie z projektem, mogą decydować, co chcą zrobić z jednym procentem z podatku rolnego - czy ma on dalej być przekazywany na izby rolnicze, czy też nie. "Izby rolnicze powinny walczyć o rolników" - zaznaczył Sachajko.
"Chcemy oddać samorząd w ręce rolników, (...) działacze partyjni nie mogą dalej zawłaszczać samorządu rolniczego" - mówił poseł Norbert Kaczmarczyk (Kukiz'15).
(PAP)