Komisja rolnictwa nie poparła we wtorek żadnej poprawki zgłoszonej podczas II czytania projektu ustawy o ośrodkach doradztwa rolniczego. Projekt zmienia podległość ODR-ów; mają być one nadzorowane przez ministerstwo rolnictwa, a nie przez samorządy wojewódzkie.
Ze względu na zgłoszenie poprawek, projekt został skierowany ponownie do komisji rolnictwa. Poprawki zgłosiły kluby: PO, Kukiz-15 i Nowoczesna. PO chce odrzucenia ustawy.
Sejmowa komisja rolnictwa, która rozpatrywała wnioski we wtorek, nie poparła wniosku Platformy o odrzucenie projektu. Odrzucone zostały także pozostałe wnioski.
PO zgłosiła jeszcze dwie poprawki. Pierwsza - to propozycja, by dyrektorzy ośrodków doradztwa rolniczego nie byli mianowani, a wybierani w drodze konkursu. Taką samą poprawkę zgłosił klub Kukiz-15. Druga poprawka dotyczyła daty wejścia w życie ustawy. PO zaproponowała, by przepisy zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2017 r. Natomiast klub Nowoczesna postulował zmianę przepisu, który został uznany przez Biuro Analiz Sejmowych (BAS) za niezgodny z unijnymi przepisami. Zakłada on, że dyrektorem ODR-u może być tylko obywatel Polski, co narusza zasady swobody przepływu osób w UE.
Do poprawek odniósł się wiceminister rolnictwa Ryszard Zarudzki, który stwierdził, że by przeprowadzić konkurs na szefa placówki nie potrzebny jest dodatkowy przepis. Dodał, że nie zgadza się też na poprawkę Nowoczesnej i poprosił o opinię prawnika z ministerstwa rolnictwa.
"W naszej ocenie zadania związane z doradztwem rolniczym są zadaniami publicznymi i mieszczą się w sferze szeroko rozumianej administracji publicznej, a argumentem na to jest to, że dyrektor ODR wydaje decyzje administracyjne, czyli wykonuje władztwo publiczne rozstrzygając o prawach i obowiązków stron" - uzasadniała wicedyrektor departamentu prawnego resortu rolnictwa Kamila Grabowska.
Jak mówił Artur Dunin (PO), projekt jest procedowany w bardzo szybkim tempie i bez uzgodnień. Zauważył, że jest on niezgodny z prawem unijnym i "prawdopodobnie niezgodny z konstytucją". "Szykujecie, tylko i wyłącznie kolejny zamach na jednostkę organizacyjną rolniczą. Jest to ustawa zawłaszczeniowa" - stwierdził poseł.
Norbert Kaczmarczyk (Kukiz-15) zwrócił uwagę, że brak konkursów ogranicza możliwość awansu młodym ludziom, którzy nie mają znajomości. Paulina Hennig-Kloska z klubu Nowoczesna podkreślała niezgodności ustawy z prawem unijnym.
W opinii Mirosława Maliszewskiego (PSL) projektowana ustawa ma jedynie na celu zmiany personalne, dlatego "PSL będzie za odrzuceniem projektu i poprze większość zgłoszonych przez kluby poprawek".
Zarudzki poinformował, że "mając na względzie zasadność zmian zawartych w poselskim projekcie ustawy, Rada Ministrów pozytywnie opiniuje poselski projekt nowelizacji ustawy o jednostkach doradztwa rolniczego".
System doradztwa rolniczego w Polsce składa się z 16 wojewódzkich ośrodków doradztwa rolniczego (ODR) oraz Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie (CDR). Centrum funkcjonuje jako państwowa osoba prawna i podlega bezpośrednio ministrowi rolnictwa.
Projektowana ustawa zakłada, że ośrodki wojewódzkie też staną się osobami prawnymi. Minister rolnictwa będzie nadawał im statuty i powoływał dyrektorów według jednolitych kryteriów oraz powoływał członków Społecznych Rad Doradztwa Rolniczego działających przy wojewódzkich ośrodkach doradztwa rolniczego.
Obniżeniu ulega wymóg dot. posiadanego wykształcenia przez kandydatów na stanowisko dyrektora – zamiast wyższego wykształcenia magisterskiego w świetle zaproponowanych przepisów wystarczy wykształcenie wyższe. Skład Rady przy ośrodkach również ulega zmianie – zwiększy się liczba członków z 11 do 12, dodatkowo do Rady wejdzie przedstawiciel ministra rolnictwa.
Projektowana ustawa ma wejść w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia.
(PAP)