fot.mk,ppr.pl
Pierwrszy Portal Rolny PPR.PL, już tydzien temu przewidywał, że Michał Kołodziejczak porozumiał się z Donaldem Tuskiem i wystartuje z list wyborczych Koalicji Obywatelskiej. 10 sierpnia 2023 roku w artykule pt."PETARDA WYBORCZA ODPALONA!" promującym naszą sondę wyborczą , w której zaprezentowaliśmy poszczególne partie polityczne o liderze AgroUnii pisaliśmy tak:
" Wydaje się, że przelicytował Kołodziejczak wpychając najpierw AgroUnię w ramiona Magdaleny Sroki, spadkobierczyni Gowina i szefowej Porozumienia, czego zwolennincy Michała Kołodziejczaka nie zrozumieli. Kołodziejczak prowadził zaawansowane rozmowy z Kosiniakiem-Kamyszem i ludowcami aby dostać się na ich listy wyborcze. Byli w tym zakresie domówieni a niektóre "akcje" lidera AgroUnii wmierzane przeciw minstrowi Telusowi i rządowi PiS były prawdopodobnie inspirowane przez ludowców. Kołodziejczakowi i AgroUnii zdecydowanie przeciwstawił się Hołownia, który cały alians z PSL postawił na ostrzu noża- alba ja albo Kołodziejczak-miał powiedzieć lider Polska 2050. Ludowcy, jako wtrawni gracze polityczni dokonali pragmatycznego wyboru-pozostali z partią Hołowni. Trzecia Droga więc nie dla Kołodziejczaka. Tajemnicą poliszynela jest, że lider prowadził i prowadzi rozmowy z PO aby ewentualnie z nimi startować wyborarch, ale tego ruchu jego zwolennicy z AgroUnii by na pewno nie zaakceptowali i w ogóle nie zrozumieli. Jedno jest pewne, że Michał Kołodziejczak obecnie wraz ze swoim zarejestrowanym w Państwowej Komisji Wyborczej komitetem AgroUnii do parlamentu nie ma szans się dostać, czego od wielulat bardzo pragnie, a jego życie podporządkowane jest temu, jedynemu celowi- być w Sejmie RP. Czy zatem Kołodziejczak poświęci swoje głoszone idee i AgroUnię aby tylko dostać siędo parlamentu i w sejmie być? Z dotychczasowych ruchów politycznych lidera AgroUnii wydaje się że tak. Docelowo i finalnie, Agro Unia może zostać "przystawką" PO a Kołodziejczak będzie na listach wyborczych KO. W naszej sondzie wyborczej PPR.PL umieśliliśmy AgroUnię w pozycji inne ugrupowania, ponieważ AgroUnia wraz z jej liderem nie stanowi znaczącej siły politycznej i skupia coraz mniejszą, wręcz marginalną uwagę wyborców."
Nie pomyliliśmy się!
Wczoraj Donald Tusk ogłosił, że Michał Kołodziejczak wystartuje z list wyborczych Koalicji Obywatelskiej, a decyzje zapadły na posiedzeniu Komisji Krajowej Platformy Obywatelskiej. Oznacza to, ze Michał Kołodziejczak, który wielokrotnie w sposób niewybredny atakował Donalda Tuska i krytykował rządy PO-PSL formalnie stał się członkiem Koalicji Obywatelskiej. Tusk dał Kołodziejczakowi "jedynkę" na liście wyborczej w Koninie, czym zaspokoił ambicje lidera AgroUnii, którego jedynym celem było dostanie się do parlamentu i zaspokojenie swoich ambicji.
Michał Kołodziejczak poświęcił więc AgroUnię i głoszone przez siebie idee. Michał Kołodziejczak opuścił swoich zwolenników, którzy są wręcz wściekli.
Symbolem zawiedzionego członka AgroUnii stał się Daniel Pawlak który na swoim profilu Facebook opublikował film, w którym ściągnął banera AgroUnii ze swojego pola i w swoim poscie napisal:"Byłem dzisiaj zastraszany że ten film nie ma prawa trafić do sieci, ale dla tych sprzedawczyków go wstawiam, Kołodziej za ile się sprzedałes? Czy ty wg. działaczy brałeś pod uwagę? Czy tylko po trupach a do korytka? przepraszam za wygląd bo żniwa krawatu i koszuli nie było czasu założyć."
Były przewodniczący AgroUnii okręgu bydgoskiego Tomasz Błaszczyk opublikował dramatyczny film w którym ustępuje ze stanowiska, występuje ze struktur i ściąga ze swojego pola baner AgroUnii i zwracając się do Kołodziejczaka stwierdza, ..."Ty nas zdradziłeś.... ten baner sciągam... wieś dla AGROUNI nie istniaila nigdy i gwarantuje Ci że AgroUnia nie instnieje dla wsi...."Tak od serca, został mi wbity dziś nóż w plecy i to w samo serce. Zaufałem, zmiany normalność bez układów, skruszyć beton, a to betonu dolał..."
Jaki ostateczny wpływ na wyniki wyborów będzie miała decyzja Kołodziejczaka trudno dziś oszacować. Jedno jest pewne, że najbardziej wyraziści współpracownicy Kołodziejczaka, budujący struktury AgroUnii od samego początku poczuli się teraz zdradzeni, są rozgoryczeni a wręcz zdruzgotani i wściekli. Masowo opuszczają lidera AgroUnii. Może być zatem tak, że lider AgroUnii Michał Kołodziejczak w sejmie na pewno będzie i zaspokoi swoje ambicje, ale czy przysporzy Koalicji Obywatelskiej więcej głosów na wsi na co liczy Donald Tusk? To się okaże dopiero przy urnach wyborczych. Tymczasem zapraszamy do wzięcia udziału w naszej sondzie wyborczej w której na dziś Prawo i Sprawiedliwość ma 33% poparcia- wzrost o 3% w ciągu tygodnia, na drugim miejscu jest Konfederacja i 23%poparcia- wzrost o 2%, na trzecim miejscu jest Koalicja Obywatelska - spadek o 2% w ciągu tygodnia. AgroUnia została zamieszczona przez ppr.pl w pozycji "inne ugrupowania" bo już tydzień temu przewidzieliśmy że Michał Kołodziejczak wystartuje z list Platformy Obywatelskiej.
e-mk, ppr.pl