Fundacja Ekologiczna Arka zainaugurowała w środę na katowickim Rynku kolejną edycję ogólnopolskiej akcji Listy dla Ziemi. Dzieci i młodzież zachęcają w niej dorosłych do proekologicznych zachowań i działań na rzecz natury.
W tym roku kampania dotyczy niskiej emisji i gospodarki odpadami. Podczas inauguracji w Katowicach ekolodzy zorganizowali dla uczniów m.in. happening, warsztaty i konkursy.
Listy dla Ziemi to edukacyjna akcja zainicjowana w 2013 r. Dotychczas w wzięło w niej udział ponad tysiąc gmin, ponad 10 tys. gimnazjów, szkół podstawowych i przedszkoli oraz ponad milion uczestników.
Jak wyjaśniają organizatorzy, głównym założeniem jest pisanie przez młodych ludzi listów do dorosłych, by zwrócić ich uwagę na problemy ze środowiskiem i prosić o troskę o nie. Listy są pisane na specjalnym papierze wyprodukowanym z makulatury, który – wraz z materiałami edukacyjnymi – jest przekazywany do zgłaszających się gmin.
Pisanie listów poprzedzają lekcje w szkołach. Następnie dzieci przekazują listy dorosłym i razem z nimi podejmują proste działania proekologiczne, których opisy przesyłają do fundacji.
"My, dorośli, często jesteśmy leniwi i sceptyczni – w naszym mniemaniu są ważniejsze sprawy niż troska o środowisko. Dzieci na to lenistwo nam nie pozwalają – przychodzą, pytają i oczekują reakcji. Często ta postawa młodych ludzi jest impulsem, który sprawia, że zaczynamy zmieniać nasze nawyki" - powiedział prezes Arki Wojciech Owczarz.
"Myślę, że to byłoby czymś niesamowitym, gdyby setki tysięcy osób zmobilizowało się i postanowiło wprowadzić choć drobną zmianę w swoim życiu, np. zacząć segregować śmieci, zamienić jednorazówkę na torbę eko, posprzątać – chociażby trawnik niedaleko domu" - dodał.
W każdej edycji Listów dla Ziemi bierze udział niemal 200 tys. osób. Towarzyszą jej m.in. konkursy, wystawy najciekawszych listów, a także pisanie listów w przestrzeni publicznej, organizowane w wybranych miejscowościach.
Organizatorzy namawiają też do pisania listów w nietypowych miejscach: parkach, nad rzekami, jeziorami, w górach i nad morzem. Zapraszają też do odwiedzenia miejsc, w których odbędzie się wspólne pisanie listów.
Krzysztof Konopka (PAP)