Priorytetem Polski w debacie o tym, jak będzie funkcjonowała UE po 2020 r., jest utrzymanie wspólnej polityki rolnej i wyrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników - powiedział w środę w Sejmie minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel.
Minister na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa powiedział, że Polska aktywnie uczestniczy w debacie na temat przyszłości wspólnej polityki rolnej, która rozpoczęła się w ubiegłym roku, jednak główne dyskusje na ten temat odbędą się w drugiej połowie tego roku.
Poinformował, że Komisja Europejska uruchomiła 2 lutego unijne konsultacje na ten temat. W dyskusji na temat kształtu unijnej polityki rolnej można wziąć udział poprzez stronę internetową resortu rolnictwa. Konsultacje potrwają do 2 maja, a ich podsumowanie przedstawi unijny komisarz ds. rolnictwa na specjalnej konferencji w lipcu br.
Celem KE jest zwiększenie konkurencyjności europejskiego rolnictwa, ustabilizowanie dochodów rolniczych oraz wzmocnienie pozycji rolnika wobec handlu i przetwórstwa - powiedział minister.
Ministerstwo przygotowało propozycję polskich priorytetów dotyczących przyszłości polityki rolnej. Wskazuje się w niej na istotną rolę Wspólnej Polityki Rolnej. Zdaniem resortu konieczne jest też wyrównanie poziomu dopłat bezpośrednich pomiędzy państwami członkowskimi. Należy przy tym wzmocnić finansowanie tzw. II filaru WPR, czyli rozwoju obszarów wiejskich np. z polityki spójności.
Do priorytetów resort zaliczył także bardziej skuteczne niż obecnie działania w zakresie stabilizacji rynków rolnych. Instrumenty te (np. dopłaty do przechowywania czy rekompensaty za poniesione straty) powinny być uruchamiane szybciej i bardziej aktywnie.
Priorytety uwzględniające strategiczne cele rozwojowe Polski zapisane zostały w Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju do roku 2020 (SOR), w której „żywność wysokiej jakości" wskazano jako jeden z 10 sektorów strategicznych.
Obecny na posiedzeniu komisji wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński zaznaczył, że wspólna polityka rolna oraz polityka spójności to dwa największe filary w Unii, na które wydawane jest 4/5 budżetu UE. Dyskusja na temat nowych ram finansowych dopiero się rozpocznie, pierwsze propozycje zostaną zaprezentowane prawdopodobnie dopiero pod koniec tego roku. Finansowanie to zależy m.in. od analizy skutków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, kryzysu migracyjnego i bezpieczeństwa.
Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju zakłada wykorzystanie potencjału małych ośrodków miejskich i wsi. „Będziemy chcieli, by te kwestie były uwzględniane w polityce spójności UE” – podkreślił wiceminister. Dodał, że niezwykle ważne jest wzmocnienie małych i średnich firm, które dominują na obszarach wiejskich oraz wdrażanie w rolnictwie innowacyjnych rozwiązań.
„Bardzo nam zależy, żeby fundusze, które będą w ramach polityk (unijnych) były zarządzane na poziomie krajowym, regionalnym, a nie na poziomie unijnym” – powiedział Kwieciński. Dodał, że obecnie obserwuje się tendencję do przenoszenia zarządzania i finansów z poziomu krajowego na unijny, a to jest dla Polski niedobre.
(PAP)