Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Jurgiel: kierownictwo stadniny w Janowie Podlaskim odwołałem za złodziejstwo

15 kwietnia 2016
Jurgiel: kierownictwo stadniny w Janowie Podlaskim odwołałem za złodziejstwo
PAP / Rafał Guz

„Za złodziejstwo zwolniłem, nie za niefachowość” – tak tłumaczył w środę powód zwolnienia kierownictwa stadniny koni w Janowie Podlaskim minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. Jak dodał, nie będzie trzymał "facetów, którzy z działalności na majątku państwowym organizują sobie lekkie życie".

W środę Jurgiel podczas posiedzenia komisji rolnictwa przedstawił informację na temat aktualnej sytuacji w Stadninie Koni w Janowie Podlaskim. Obecni na posiedzeniu przedstawiciele branży hodowców koni w Polsce zadawali mu pytania dotyczące stadniny, m.in. powodów odwołania jej kierownictwa.

Jak tłumaczył Jurgiel, odpowiednie organy - NIK, nadzór właścicielski i organy ścigania - stwierdziły szereg nieprawidłowości w funkcjonowaniu tej stadniny pod kierownictwem byłego prezesa Marka Treli. Minister, powołując się na wyniki kontroli, mówił między innymi, że działalność stadniny w zakresie hodowli koni przynosiła straty, w stadninie nie był zatrudniony na podstawie stałej umowy o pracę weterynarz, część zawieranych przez stadninę umów była niekorzystna, strona internetowe stadniny znajdowała się na prywatnym serwerze.

Zaznaczył też, że stwierdzono nieprawidłowość w umowie najmu mieszkania miedzy spółką a prezesem, nieterminowe regulowanie zobowiązań stadniny, a także wydzierżawianie innym podmiotom nieruchomości bez umów oraz nieegzekwowanie należność z tego tytułu, nieprawidłowości w stosowaniu stawek i nieegzekwowanie należność za "hotelowanie koni" i stosowanie preferencyjnych stawek za usługę. Dodał, że w stadninie bez pisemnych umów udostępniano lokale mieszkalne osobom postronnym.

"Nie będę się tłumaczył z faktów, które przedstawiły organy kontrolne. Ja nie dokonywałem oceny, tylko przedstawiłem fakty. (...) Mówię o zarządzaniu, o złodziejstwie.(...) Mój obóz polityczny nie będzie tego tolerował. Panowie za 8 zł za rybę szukaliście winnego ministra, bo za 8 zł rybę kupił, a tu miliony wypadają" - podkreślił Jurgiel.

„Za złodziejstwo zwolniłem, nie za niefachowość” – mówił Jurgiel.

"Nie kwestionuje wiedzy pana Treli, ale skoro organy ścigania i NIK stwierdzają niegospodarność, bez rachunku wynajmowanie lokali, wbrew przepisom, to o czym tu mówić. To ja mam jako minister (...) trzymać facetów, którzy z działalności na majątku państwowym organizują sobie lekkie życie?" - pytał szef resortu rolnictwa.

Zapowiedział, że w najbliższym czasie zostanie sporządzony program rozwoju stadniny w Janowie Podlaskim. "Powołałem radę ds. hodowli, która dokona oceny, analizy SWOT (analizy mocnych, słabych stron, szans i zagrożeń) hodowli koni" - poinformował.

W środę Agencja Nieruchomości Rolnych ogłosiła postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa Stadniny Koni Arabskich w Janowie Podlaskim. Nabór potrwa do 30 maja.

Ogłoszenie konkursu na prezesa janowskiej stadniny Jurgiel zaapowiedział na początku kwietnia. Kierujący stadniną Marek Skomorowski oddał się do dyspozycji prezesa ANR w związku - jak tłumaczył minister - z "nagonką medialną". Chodzi o sprawę padnięcia klaczy Prerii i Amry należących do Shirley Watts.

Marek Skomorowski został powołany na stanowisko prezesa po zwolnieniu długoletniego szefa tej stadniny Marka Treli. Jako powód jego dymisji wskazano "utratę zaufania" oraz niegospodarność.

(PAP)


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę