Maseczka ochronna, podobizny pracowników ochrony zdrowia oraz charakterystyczne dla Walii kwiaty narcyza – to zwycięska wizja oklejenia sportowej Toyoty GR Yaris autorstwa 16-letniej Alice Goodliffe. Inspiracją dla młodej artystki stało się życie w czasie pandemii oraz walijskie tradycje. Samochód powstał specjalnie na tegoroczną, odwołaną z powodu epidemii COVID-19 edycję Rajdu Wielkiej Brytanii.
Zaprojektuj oklejenie dla sportowej Toyoty GR Yaris – konkurs przeprowadzony w trakcie pandemii przez organizatorów Rajdu Wielkiej Brytanii oraz brytyjskiego oddziału Toyoty okazał się strzałem w dziesiątkę. Spośród nadesłanych zgłoszeń wygrało to wysłane przez Alice Goodliffe. 16-latka ze szkoły Ysgol Gyfun Plasmawr w Cardiff swoim projektem wyraziła szacunek dla wszystkich pracowników z kluczowych obszarów walki z pandemią, a na aucie nie zabrakło nawiązań do walijskiej kultury.
Zwycięski samochód miał zostać pokazany podczas rajdu, który jest rundą rajdowych mistrzostw świata. Rajd Wielkiej Brytanii został jednak odwołany, więc auto zostało zaprezentowane na początku grudnia przed szkołą, do której uczęszcza zwyciężczyni konkursu.
„Jestem wielką fanką rajdów i było mi przykro, że Rajd Wielkiej Brytanii został odwołany. Samochód wygląda niesamowicie. Teraz potrzebuję tylko kluczyków” – zażartowała zwyciężczyni konkursu.
„Swoim projektem, który wykonałam w samym środku pandemii, chciałam docenić pracę wielu osób z kluczowych dziedzin. Zaczęłam od narysowania maseczki, która jest zaczepiona o lusterka – w końcu teraz wszyscy chodzimy w maseczkach. Na drzwiach mamy pracowników , którzy są bardzo ważni w trakcie pandemii: pielęgniarkę, nauczyciela, budowlańca, sprzedawcę i policjanta. Nie zapomniałam o swoim walijskim pochodzeniu i o tym, że auto było tworzone na Rajd Wielkiej Brytanii – stąd kwiaty narcyza. Na dachu i z tyłu jest tęczowa flaga, czyli symbol nadziei w tych trudnych czasach” – wyjaśniła Alice.
GR Yaris to samochód, który pełnymi garściami czerpie z rajdowych doświadczeń Toyota Gazoo Racing i stanowi homologacyjną bazę dla rajdówek kolejnej generacji. Auto jest absolutnie wyjątkowe i świadczą o tym dopracowane do perfekcji najdrobniejsze detale. Ultralekkie trzydrzwiowe nadwozie, napęd na cztery koła, trzycylindrowy silnik z turbodoładowaniem o mocy 261 KM i manualna skrzynia biegów – to recepta na radość z prowadzenia samochodu w wydaniu Toyoty. Na początku grudnia samochód zadebiutował oficjalnie na polskim rynku.
Newseria Lifestyle