Jarosław Kalinowski został w sobotę, podczas XII kongresu PSL, ponownie wybrany na szefa Rady Naczelnej ludowców.
Za kandydaturą Kalinowskiego opowiedziało się 713 delegatów uczestniczących w kongresie. Jego kontrkandydatem był szef Forum Młodych Ludowców Tomasz Pilawka, na którego głosowało 210 delegatów.
Wśród zgłoszonych kandydatów na szefa Rady Naczelnej ludowców znalazł się także b. premier i b. prezes PSL Waldemar Pawlak, jednak nie przyjął on nominacji.
„Dziękuję za tę sympatyczną propozycję” - powiedział Pawlak. Życzył sukcesów Kalinowskiemu, który - jak stwierdził - ma od niego „spokojniejszy charakter”. „Myślę że będzie lepszym przewodniczącym ode mnie” - ocenił.
Były premier dodał, że gdyby kongres upoważnił go do koordynowania i tworzenia Rady Ruchu Ludowego, to - jak zapewnił - takiego działania się podejmie.
Ruch ludowy - jak przekonywał zebranych Pawlak - wymaga aktywności i wytrwałości jego działaczy. „Spotkajmy się w działaniu, w tej szerokiej formule ruchu ludowego” - powiedział.
„Nie traćmy czasu na wojnę, na potyczki, na szarpanie się i tarmoszenie z innymi. Róbmy piękne rzeczy, tworząc to w naszych regionach i w kraju” - mówił.
Zdaniem Pawlaka „tajemnica i misterium ruchu ludowego tkwi w tym, że ludowcem człowiek się staje, staje się przez swoje życie, przez swoją działalność, przez swoją życzliwość dla drugiego człowieka”. „To dziedzictwo trzeba rozwijać, a nie kłócić się o spadek” - dodał.
Władze PSL są wybierane raz na cztery lata. Między kongresami najwyższą władzą Stronnictwa jest Rada Naczelna. Władysław Kosiniak-Kamysz został w sobotę ponownie wybrany na stanowisko prezesa PSL.
(PAP)