Susza nie ustępuje, ale niedobór wody nieznacznie się zmniejszył. Największe problemy z wodą występują w okolicach Poznania. Największe zagrożenie suszą wystąpiło dla upraw rzepaku - poinformował w piątek Instytut Upraw, Nawożenia i Gleboznawstwa.
"W szóstym okresie raportowania tj. od 11 maja do 10 lipca 2018 roku, stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na obszarze Polski" napisano w najnowszym raporcie Instytutu.
W dalszym ciągu największy niedobór wody występował w Poznaniu i na terenach przyległych do tego miasta. Jednakże obszar ten uległ znacznemu zwiększeniu, a deficyt wody jeszcze się zwiększył. Nadal bardzo duży deficyt wody notowano na terenie Nizin: Wielkopolskiej, Szczecińskiej oraz w okolicach Żarnowca.
Zwiększyła się susza na dużych obszarach Pojezierza Pomorskiego, bardzo duże niedobory wody notowano również na Kujawach.
Poprawiła się natomiast sytuacja z niedoborem wody we wschodniej części Pojezierza Mazurskiego, w południowej części Mazowsza oraz w północnej części Lubelszczyzny.
Susza dotyka wszystkie rodzaje monitorowanych przez IUNG upraw.
W szóstym okresie raportowania od 11 maja do 10 lipca 2018 r. największe zagrożenie suszą rolniczą występowało wśród upraw rzepaku i rzepiku. Suszę w tych uprawach notowano w 10 województwach, w połowie (54 proc.) gmin kraju, na powierzchni 25 proc. gruntów ornych.
W województwie: kujawsko-pomorskim, lubuskim, zachodniopomorskim odnotowano suszę dla upraw rzepaku we wszystkich gminach.
Bardzo duże zagrożenie suszą rolniczą występowało wśród zbóż jarych. Na terenie Polski suszę notowano w 11 województwach. We wszystkich gminach występowała w województwach: kujawsko-pomorskim, lubuskim, zachodniopomorskim.
Suszę wśród upraw roślin strączkowych odnotowano w 11 województwach. Występowała ona w 100 proc. gmin w województwie: Lubuskim i Zachodniopomorskim.
"Występujące warunki pogodowe w monitorowanym okresie spowodowały dalsze zwiększenie niedoborów wody dla wielu grup i gatunków roślin uprawnych. Nadal występujący duży deficyt wody sprawił, że susza notowana jest wśród wszystkich czternastu monitorowanych grupach i gatunkach roślin. Ostatnio występujące warunki pogodowe spowodowały, że w obecnie monitorowanym sześciodekadowym okresie w uprawach: rzepaku i rzepiku, chmielu, ziemniaka, buraka cukrowego oraz kukurydzy na ziarno i kiszonkę wzrosła powierzchnia jak i liczba gmin z suszą" - czytamy w komunikacie IUNG.
Anna Wysoczańska, Dorota Skrobisz (PAP)