Indeks PMI poniżej oczekiwań rynkowych
Indeks PMI dla polskiego przetwórstwa zmniejszył się w listopadzie do 48,9 pkt. wobec 49,2 pkt. w październiku, kształtując się poniżej oczekiwań rynku (49,0 pkt.) i powyżej naszej prognozy (48,5 pkt.).
W rezultacie indeks już od 31 miesięcy pozostaje poniżej granicy 50 pkt. oddzielającej wzrost od spadku aktywności. Spadek indeksu wynikał z niższych wkładów 3 z 5 jego składowych (dla bieżącej produkcji, zapasów i nowych zamówień), podczas gdy przeciwny wpływ miały niższe wkłady składowych dla zatrudnienia i czasu dostaw.
Jednorazowe ożywienie wzrostu produkcji
Zgodnie z raportem, ważną przyczyną obniżenia aktywności w przetwórstwie był zmniejszony napływ zamówień z zagranicy. Ankietowane firmy zgłaszały obawy dotyczące osłabienia europejskiego popytu, w szczególności z Niemiec. Wraz z wolniejszym napływem nowych zleceń, pomimo realizacji zaległości produkcyjnych, bieżąca produkcja obniżyła się w listopadzie. Warto zwrócić uwagę, że w ciągu ostatnich 31 miesięcy składowa dotycząca bieżącej produkcji ukształtowała się powyżej granicy 50 pkt. tylko raz – w październiku br. Sygnalizuje to, że odnotowany w danych GUS silny wzrost odsezonowanej produkcji przemysłowej (o 4,6% m/m) w tym miesiącu miał najprawdopodobniej charakter jednorazowy (por. MAKROpuls z 25.11.2024). Taką ocenę wspiera również indeks dla oczekiwanej produkcji w horyzoncie 12 miesięcy. Choć pozostaje on powyżej granicy 50 pkt., to w listopadzie odnotował silny spadek i ukształtował się na najniższym poziomie od grudnia 2022 r. Zgodnie z raportem, dodatkowym czynnikiem oddziałującym w kierunku pogorszenia średnioterminowych nastrojów przedsiębiorstw były napięcia geopolityczne. Raport nie zawiera szczegółowych informacji dotyczących źródeł tego ryzyka. Dzisiejsze wyniki badań koniunktury stanowią zatem wsparcie dla naszej niższej od konsensusu (+0,3% r/r) prognozy dynamiki produkcji w listopadzie (-2,0% r/r wobec -0,4% w październiku).
Zbliżamy się do końca restrukturyzacji w przetwórstwie?
Pozytywnym sygnałem płynącym z dzisiejszych badań jest odnotowany już drugi miesiąc z rzędu wzrost zatrudnienia. Zgodnie z raportem PMI, firmy przyjęły sobie za cel zwiększenie zdolności produkcyjnych przy rekrutacji pracowników w pełnym wymiarze godzin. Taka tendencja może sygnalizować zbliżający się koniec (trwających już od kilku kwartałów) procesów restrukturyzacyjnych w polskim przetwórstwie.
Umiarkowane tempo wzrostu gospodarczego w IV kw.
Indeks PMI ukształtował się w okresie październik-listopad wyraźnie powyżej swojej średniej wartości w III kw. (49,0 pkt. wobec 47,9 pkt.) Nie zmienia to jednak naszego scenariusza lekkiego spowolnienia wzrostu gospodarczego w IV kw. (do 2,5% r/r w wobec 2,7% w III kw.). Obecnie kluczowym czynnikiem z punktu widzenia tempa wzrostu gospodarczego jest kształtowanie się dynamiki wartości dodanej w usługach. Zgodnie z wynikami badań realizowanych przez Komisję Europejską, wskaźnik koniunktury dotyczący bieżących nastrojów w usługach kształtuje się w IV kw. na zbliżonym poziomie jak w III kw. (relatywnie nisko na tle historycznym).
Ekonomiści z Credit Agricole uważają, że dzisiejsze dane są neutralne dla złotego i rentowności polskich obligacji.
oprac, e-mk, ppr.pl na podst źródło: MAKROpuls: Credit Agricole