Gorąca herbata z miodem z małopolskich pasiek, a także pachnące grzańce na bazie soków z regionu dostaną przechodnie w Krakowie, Zakopanem i Warszawie. Tak w okresie przedświątecznym województwo małopolskie będzie promować region.
W ramach kampanii pod hasłem „Ciepło jest w Małopolsce” w Zakopanem (1 grudnia), Warszawie (4 grudnia) i Krakowie (7 grudnia) staną świąteczne minimiasteczka zorganizowane wokół ciężarówki z gorącymi napojami.
Zmarznięci przechodnie i turyści otrzymają ze świątecznych foodtrucków herbaty z rozgrzewającymi dodatkami: miodem, sokiem malinowym, syropem z róży, imbirem, pomarańczą czy goździkami oraz – jak zapowiada biuro prasowe małopolskiego urzędu marszałkowskiego - aromatyczne grzańce przygotowane na bazie regionalnych soków. Napojów powinno starczyć dla 14 tys. osób.
Na odwiedzających świąteczne minimiasteczka czekają także specjalne małopolskie szaliki i świąteczna muzyka.
1 grudnia miasteczko stanie po południu przy dolnej stacji kolejki na Gubałówkę, 4 grudnia przed południem w Warszawie przy Dworcu Śródmieście, od strony al. Jerozolimskich, a w Krakowie po południu na placu przy Dworcu Autobusowym MDA od strony ul. Bosackiej.
„Wracamy do prostych gestów, które kojarzą się z domowym ciepłem, troską o drugiego człowieka, uczuciami: zrobiona dla kogoś ciepła herbata z miodem, otulenie kogoś szalikiem, żeby nie zmarzł” – powiedział cytowany w materiałach prasowych marszałek Małopolski Witold Kozłowski. „Chcemy również przypomnieć, że czasem tak niewiele trzeba, żeby podzielić się ciepłem, stworzyć miłą atmosferę i wywołać uśmiech na twarzy. Zapraszamy do spędzenia świąt w Małopolsce” - dodał.
Beata Kołodziej (PAP)