Na skutek gwałtownego przebiegu grypy ptaków, w Malezji brakuje mięsa drobiowego oraz jaj. W połowie zeszłego tygodnia pobliska Indonezja ogłosiła, że dostarczy do Malezji duże ilości mięsa i jaj. Jednak kilka dni po tej deklaracji Malezja zdementowała informacje podane przez Indonezję. Stwierdzono, że indonezyjskie firmy na razie złożyły wnioski o dopuszczenie do malezyjskiego rynku, ale jeszcze nic nie jest przesadzone.
W spory między Malezją a Indonezją włączyła się Ukraina. Według ukraińskiej administracji weterynaryjnej bardzo wiele tamtejszych przedsiębiorstw wysłało już swoje aplikacje dotyczące możliwości dostępu do rynku malezyjskiego do tamtejszych władz. Ukraińcy liczą na szybkie i pozytywne rozpatrzenie swoich wniosków ponieważ współpraca rolno-spożywcza między Ukrainą i Malezją jest bardzo ożywiona. Ukraińskie firmy dostarczają do Malezji między innymi pszenicę oraz nasiona i olej słonecznikowy.
Malezja oraz Indonezja produkują prawie tyle samo, bo po około 1,7 mln ton mięsa kurcząt rzeźnych rocznie. Produkcję Ukrainy można oszacować na około 1 mln ton. Ukraiński eksport mięsa brojlerów może w tym roku osiągnąć około 320-350 tys. ton. Ukraińskie dostawy jaj do innych krajów od stycznia do sierpnia tego roku istotnie przekroczyły poziom 50 tys. ton, co powoduje, że kraj ten jest szóstym co do wielkości eksporterem świata.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz