Kukurydza to jedna z coraz bardziej popularnych upraw, która dobrze sprawdza się w płodozmianie. Pozwala nie tylko przygotować korzystne, zasobne w próchnicę stanowisko pod inne rośliny, ale także zwalczyć chwasty, mogące sprawiać problemy np. w warzywach. Żeby osiągnąć ten efekt, konieczny jest dobór odpowiednich herbicydów o wysokiej skuteczności. Weronika i Marlena Załoga, znane z popularnych filmów rolniczych w mediach społecznościowych, w sezonie 2023 przetestowały takie rozwiązanie na poletkach kukurydzianych w swoim gospodarstwie.
Siostry Weronika i Marlena Załoga prowadzą razem z rodzicami gospodarstwo GR Załoga w Kotlicach na Zamojszczyźnie. Na swoich kontach w mediach społecznościowych i na kanale w serwisie YouTube mają coraz liczniejsze grono obserwatorów. W publikowanych tam filmach przedstawiają rolnictwo z kobiecej perspektywy i prezentują praktyczne aspekty pracy na roli.
GR Załoga i uprawa kukurydzy
W gospodarstwie, na bardzo dobrych glebach klasy bonitacyjnej 1-3a, uprawiane są warzywa – marchew oraz burak ćwikłowy na sok i barwniki, jak również pszenica, rzepak i kukurydza. Jeśli chodzi o dwie ostatnie rośliny, to choć są one powszechne, siostry zdecydowały się na nie dopiero niedawno. Rzepak był wysiany po raz pierwszy w 2023 roku, a kukurydza pojawia się na ich polach od dwóch sezonów. – Wprowadzamy nowe uprawy, aby uzyskać lepszy płodozmian. Kukurydza jest bardzo dobra w tej roli, bo uzyskujemy po niej dużo biomasy, próchnicy, która sprawdza się jako podłoże pod inne rośliny, w naszym przypadku warzywa – wyjaśnia Marlena Załoga. – Zdecydowałyśmy się na kukurydzę nieprzypadkowo, ponieważ jest uprawą, w której można wyeliminować chwasty i zmniejszyć ich natarczywość. Walczymy głównie z rdestowatymi, przytulią oraz szarłatem, to właśnie one sprawiają nam największą trudność w gospodarstwie.
W 2022 roku, w ramach doświadczeń prowadzonych na własne potrzeby, zapadła decyzja o poletkowym wysiewie kukurydzy. Celem było przetestowanie, które odmiany okażą się najlepiej dostosowane do warunków glebowych i pogodowych oraz wydadzą jak najwyższy plon. W sezonie 2023 areał poletek został powiększony, a testy objęły 9 kombinacji odmianowych. Ponadto pod uprawę kukurydzy przeznaczono kolejną działkę, na której jeszcze wczesną wiosną tego roku znajdowały się zabudowania gospodarcze oraz drzewa i krzewy. Wymagało to dwóch miesięcy intensywnej pracy nad przygotowaniem terenu i wiązało się z silnym zachwaszczeniem stanowiska, co stanowiło dodatkowe utrudnienie.
Test herbicydów nalistnych w kukurydzy
– Zarówno w zeszłym, jak i w tym roku wiosna była sucha, tak samo okres siewu kukurydzy. Dlatego nie miałyśmy podstaw do wykonania zabiegu doglebowego na chwasty i zdecydowałyśmy się na wariant nalistny – opowiada Marlena Załoga. – W naszym gospodarstwie zawsze stosujemy nowości i innowacyjne produkty. W tym roku postawiłyśmy na Tudor 114 OD i Metos 960 EC, środki z firmy INNVIGO. Zabieg herbicydowy został wykonany w idealnej, książkowej fazie 2-3. liścia, a potem, w odpowiednim odstępie czasowym, zastosowałyśmy kolejny zabieg – odżywiający kukurydzę. Po kilku tygodniach zauważyłyśmy, że chwasty zostały skutecznie przyhamowane.
Gdy na początku sierpnia Weronika i Marlena przeprowadzały lustrację kukurydzy, rośliny prezentowały się bardzo korzystnie – były zdrowe i odpowiednio wyrośnięte. Oznacza to, że dzięki wyeliminowaniu konkurencji ze strony chwastów mogły rozwijać się prawidłowo i korzystać z dostępnych w glebie zasobów wody i składników mineralnych. Warto podkreślić, że dotyczyło to nie tylko poletek, na których prowadzone były doświadczenia odmianowe, ale też znacznie trudniejszego pod względem występującego zachwaszczenia stanowiska po dawnych zabudowaniach gospodarczych.
Sprawdzony duet herbicydowy
Rozwiązanie zastosowane przez Weronikę i Marlenę z GR Załoga łączy dwa mechanizmy działania. Trójskładnikowy herbicyd Tudor 114 OD, którego substancje aktywne to nikosulfuron, tifensulfuron metylowy i florasulam, jest pobierany głównie przez liście, a częściowo przez korzenie chwastów. Ponieważ szybko przemieszcza się w roślinach, pierwsze efekty są widoczne już 4-5 dni po zabiegu, a całkowite zamieranie chwastów następuje ok. 6-8 tygodni po aplikacji. Natomiast preparat Metos 960 EC, zawierający S-metolachlor, jest pobierany przez kiełkujące chwasty. Jego zadanie polega na hamowaniu kiełkowania i rozwoju siewek. Dzięki temu są one niszczone nie tylko przed wschodami, ale również w okresie wschodów oraz krótko po nich.
oprac e-red, ppr.pl