Główny Lekarz Weterynarii poinformował o stwierdzeniu kolejnego ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Polsce - tym razem w gospodarstwie na Mazowszu. Jest to dwudzieste ognisko choroby u świń domowych od początku występowania ASF w Polsce, siedemnaste w tym roku.
ASF stwierdzono na podstawie wyników badań Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach z 9 września 2016 r.
Chodzi o gospodarstwo położone w gminie Stara Kornica, w powiecie łosickim, w województwie mazowieckim, w którym utrzymywano 63 świnie. "Gospodarstwo to znajduje się w obszarze zagrożonym wyznaczonym przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Łosicach w związku z wystąpieniem 15 ogniska ASF" - poinformowano w komunikacie na stronie GLW.
W gospodarstwie, w którym wyznaczono ognisko ASF, wdrożone zostały procedury związane z likwidacją choroby.
To dwudzieste ognisko afrykańskiego pomoru świń (ASF) u trzody chlewnej w Polsce - drugie w woj. mazowieckim. Pozostałe stwierdzono w woj. lubelskim (cztery) i podlaskim (14). Wykrycie wirusa w gospodarstwach wiąże się z usypianiem wszystkich zwierząt w danej hodowli oraz z ograniczeniami na obszarach je otaczających.
Trzynaście gospodarstw, w których pojawiły się ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF), znalazło się w zainteresowaniu Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, która w jednym śledztwie łączy wątki dotyczące rozprzestrzeniania się tej choroby w regionie. Śledczy dysponują m.in. aktami sprawy prowadzonej w Zambrowie, gdzie jednej osobie postawiono zarzuty, materiałami z kilku postępowań sprawdzających w innych miejscach oraz protokołami służb weterynaryjnych.
W białostockiej prokuraturze okręgowej powstał zespół do prowadzenia śledztwa w sprawie ASF, które formalnie dotyczy sprowadzenia - w okresie od początku czerwca do końca sierpnia - na terenie województwa podlaskiego i innych "niebezpieczeństwa dla mienia w wielkich rozmiarach powodując szerzenie się choroby zakaźnej w postaci wirusa afrykańskiego pomoru świń". Zespół tworzą nie tylko prokuratorzy, ale też policjanci, funkcjonariusze ABW, Straży Granicznej, Urzędu Kontroli Skarbowej i Izby Celnej.
Kilka dni przed wszczęciem (na początku września) szeroko zakrojonego śledztwa przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku, Prokuratura Rejonowa w Zambrowie postawiła jednej osobie zarzuty transportu świń z naruszeniem wymagań weterynaryjnych i poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Śledztwo rozpoczęło się po wykryciu jednego z ognisk ASF w gospodarstwie rolnym we wsi Zbrzeźnica.
(PAP)