Wartość surowca na holenderskiej giełdzie, która kształtuje ceny na Starym Kontynencie, wynosi około 175 euro za MWh. To w ostatnim czasie spadek o 8% i najniższa kwota od 25 lipca. Co spowodowało zmianę?
Gaz zaczął mocno drożeć pod wpływem wojny na Ukrainie i tarć handlowo-dyplomatycznych na linii Zachód – Rosja. Unia Europejska zrezygnowała z gazociągu Nord Stream 2, a Moskwa, aby wywrzeć presję, ograniczyła dostawy nitką Nord Stream 1. Teraz jednak cena spada, bo u progu sezonu grzewczego kraje europejskie gromadzą zapasy i ich magazyny są już niemal zapełnione. W Niemczech to 90%, we Francji 95%, a we Włoszech 87%. Holanderski stan magazynowy sięgnął poziomu 86%, hiszpański 88%, a polski 100%.
Ponad 36 tysięcy GWh
O całkowitym wypełnieniu zbiorników już pod koniec sierpnia poinformowała spółka Gas Storage Poland. Paliwo zostało zgromadzone w instalacjach koło Sanoka w Husowie, Strachocinie, Swarzowie i Brzeźnicy oraz Wierzchowicach, Mogilnie i Kosakowie. Wpompowany gaz odpowiada mocy 36271,7 GWh – to 3,2 miliarda metrów sześciennych surowca. Roczne zużycie gazu w Polsce to ponad 21 mld m3, spółka Gaz-System w czerwcu zapowiedziała, że spodziewa się spadku tej średniej do 18 mld m3. Pojemność krajowych magazynów wzrosła w ciągu drugiej dekady XXI wieku z 1,7 do 3,2 mld m3. W tej chwili rozbudowywany jest podziemny zbiornik w Wierzchowicach, który powiększy się z 1,3 do 2,1 mld m3. Po zakończeniu tej inwestycji, planowanym na 2025 rok, Polska będzie miała magazyny gazowe o łącznej objętości 4 mld m3.
Ograniczanie wzrostu cen prądu
Od października, w związku z nadchodzącą zimą, należy spodziewać się większego zapotrzebowania na gaz i energię w Europie. W Wielkiej Brytanii rząd zamierza wydać 40 mld funtów, żeby obniżyć o połowę ceny energii dla firm. Francja z kolei chce od przyszłego roku zatrzymać podwyżki na poziomie 15%, co ma kosztować 16 mld euro. Pomysł polskich władz przedstawił minister rozwoju i technologii. Waldemar Buda zapowiedział, że ⅔ gospodarstw domowych może liczyć w 2023 roku na zamrożenie cen prądu według stawki z obecnego roku. Warunek to zmieszczenie się w limicie 2 tysięcy kWh w skali 12 miesięcy. Domy, w których mieszkają niepełnosprawni, duże rodziny oraz gospodarstwa rolne będzie obowiązywał limit 2,6 tysiąca kWh.
źródło: Platforma Przemysły Przyszłości
autor: Damian Kwiek