Zjazd jednego z trzech największych francuskich związków rolniczych Confederation paysanne (Konfederacji chłopskiej) wezwał w czwartek wieczorem do działania na szczeblu narodowym w celu reorientacji francuskiego rolnictwa.
Zakończony w czwartek wieczorem w Muzillac w Bretanii zjazd Konfederacji chłopskiej zaapelował do swych członków, by włączyli się do debaty politycznej, aby wpływać na reorientację polityki rolnej.
Rzecznik związku Laurent Pinatel powiedział w wywiadzie dla AFP, że "Francja rozdziela pomoc z puli Wspólnej Polityki Rolnej (UE) tak, że 80 proc. zasila rolnictwo zanieczyszczające i bardzo intensywne, a tylko 20 proc. trafia do rolnictwa, które chroni środowisko i wytwarza produkty wysokiej jakości". "Natomiast Niemcy i Wielka Brytania dokonały przeciwnego wyboru, co wskazuje na to, że można i trzeba działać na szczeblu narodowym w celu reorientacji naszego rolnictwa" – podkreślił rzecznik.
Związek zamierza lobbować w parlamencie, który na nowo zostanie wybrany w czerwcu, aby uchwalił ustawę, "przywracającą chłopom dochody" poprzez oparcie cen skupu na kosztach własnych. Tylko tak – według związku – "przywrócić można sens pracy rolnika".
Pinatel pogratulował Christiane Lambert, która w czwartek, jako pierwsza kobieta, wybrana została na przewodniczącą największego francuskiego związku rolniczego FNSEA. Dodał jednak, że ten związek jest dla konfederacji przeciwnikiem, gdyż "promuje konkurencyjność (rolnictwa) poprzez eliminację chłopów, aby ratować produkcję, podczas gdy my ratujemy producentów".
"Mamy projekt, który odpowiada rolnikom, szczególnie tym, którzy są ofiarami kryzysu. Wyjątkowo duży popyt na produkty ekologiczne świadczy, że popierane przez nas rolnictwo chłopskie odpowiada potrzebom konsumentów" – powiedział bretoński działacz konfederacji.
Związek istnieje od roku 1987. Statutowo broni "rolnictwa chłopskiego, promując produkcję rolną, dbającą o rolników, ziemię i środowisko". Przeciwstawia się "rolnictwu przemysłowemu, eliminującemu chłopów i niszczącemu różnorodność".
Confederation paysanne głosi, że "chłopi są nosicielami misji, którą jest żywienie ludzi i tylko oni mogą ją wypełnić. Ich praca ma wartość i zapewnić musi uczciwe wynagrodzenie".
(PAP)