Francuskie władze rozpoczęły akcję uboju kaczek w regionie słynącym z produkcji pasztetu foie gras, by powstrzymać rozwój niebezpiecznej odmiany ptasiej grypy - podała w czwartek agencja AP. Ubój może dotyczyć ok. 1 mln kaczek.
Masowy ubój rozpoczął się w czwartek w trzech departamentach południowo-zachodniej Francji, gdzie ogniska ptasiej grypy wywołane wirusem H5N8 nie zostały opanowane.
Wirus, jak zapewniają specjaliści, nie przenosi się za pośrednictwem żywności i nie jest niebezpieczny dla ludzi.
Ubój ma potrwać do 20 stycznia br. W jego wyniku ma zostać zabitych, jak się szacuje, około 1 miliona kaczek.
Od grudnia 2016 roku we Francji stwierdzono 89 ognisk ptasiej grypy, z których większość wykryto w właśnie południowo-zachodniej Francji.
Według francuskiego Ministerstwa Sprawiedliwości, na które powołuje się AP, decyzja o masowym uboju zapadła w efekcie szybkiego rozprzestrzeniania się zjadliwego wirusa. Ministerstwo przewiduje rekompensaty dla rolników.
(PAP)