Przymrozki wiosną, a następnie susza latem są przyczyną wyjątkowo słabego zbioru winogron we francuskich winnicach, najmniejszego objętościowo od 1945 roku. Ale za to według specjalistów rocznik 2017 będzie wyjątkowo dobrej jakości.
W centrum Francji, z wyjątkiem Burgundii, winobranie rozpoczęło się o dziesięć do 15 dni wcześniej niż zazwyczaj.
"Produkcja wina może osiągnąć w 2017 roku 37,2 mln hektolitrów, co będzie poziomem o 18 proc. niższym niż w ciągu ubiegłych pięciu lat" - podało w komunikacie francuskie ministerstwo rolnictwa.
Zbiory już w zeszłym roku były najsłabsze od 30 lat. A najmniejsze po wojnie zbiory winogron przyniosły w 1991 roku 41 mln hektolitrów.
Międzybranżowa Rada ds. Win Bordeaux (CIVB) oszacowała, że szkody spowodowane przez mrozy w winnicach tego rejonu spowodują spadek zbiorów około 40 proc.
W niektórych winnicach straty sięgają od 30 do nawet 80 proc.
W 2017 roku spadek produkcji spowodowany jest głównie silnymi wiosennymi przymrozkami, które wystąpiły na bardzo istotnym etapie wzrostu winorośli. Przymrozki miały wpływ na wszystkie rejony upraw, choć w różnym stopniu - podało ministerstwo.
Według ministerstwa spadek temperatury najbardziej dotknął rejon południowo-zachodni (szczególnie Bordelais), Charentes, Alzację i Jurę.
W departamencie Pireneje Wschodnie na południu (m.in. w rejonie Roussillon) zbiory rozpoczęły się już pod koniec lipca, 15 dni wcześniej niż zwykle. W połowie sierpnia winobranie wystartowało w departamencie Var w Prowansji oraz w departamentach Gard i Vaucluse w tym samym regionie, słynącym z win różowych. W produkującej znane na całym świecie wina musujące Szampanii na północy, gdzie zwykle winobranie zaczyna się we wrześniu, czyli najpóźniej we Francji, w tym roku zbiory ruszają pod koniec sierpnia.
We Francji winobranie najwcześniej zaczyna się w Langwedocji-Roussillon, Prowansji i w rejonie Bordeaux, później w dolinie Loary, w Burgundii i Alzacji.
W tym roku drugim niekorzystnym zjawiskiem stała się susza, zwłaszcza na południowym wschodzie, Korsyce, w Langwedocji i Beaujolais.
Ale jednocześnie korzystną stroną suszy jest niska podatność winorośli na choroby i pleśń. Winne grona w większości regionów dojrzały bez przeszkód i zachowały się do zbiorów w bardzo dobrym stanie sanitarnym, co zapowiada wyśmienitą jakość win z rocznika 2017.
(PAP)