Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

e-petrol.pl: obniżki w środku wakacji

18 lipca 2016
e-petrol.pl: obniżki w środku wakacji
Ostatnie dni przynoszą zmiany o charakterze spadkowym w cenach detalicznych i dobrą wiadomością dla rodzimych kierowców z pewnością może być perspektywa kontynuacji spadków dla paliw tradycyjnych.

Wyraźne spadki w cenach hurtowych mogą być powodem do zadowolenia dla udających się na wakacyjne wyjazdy. Paliwa na stacjach będą ciągle spadać, choć paliwem, które wyłącza się spod tej tendencji jest autogaz, którego cena zachowuje się niemal niezmiennie od kilku tygodni.

 
Rafinerie z minusem

Cenniki rafineryjne w ostatnim tygodniu wyraźnie się obniżały. Dla benzyny 95-oktanowej różnica od ubiegłego weekendu wynosiła w piątek niemal 40 zł, jednak zrealizowany ruch podwyżkowy o skali ponad 30 PLN ulokował średnią cenę tego paliwa na poziomie 3382,60 zł/m sześc. Jeśli chodzi o odmianę 98-oktanową, paliwo to kosztuje 3582,60 zł/m sześc., co jest wynikiem o blisko 40 zł niższym niż tydzień temu.
 

Olej napędowy potaniał natomiast w minionym tygodniu o blisko 45 zł/m sześc., a piątkowy koszt metra sześc. diesla to 3279,60 zł/m sześc. W przypadku cen oleju opałowego również jesteśmy świadkami spadków, które sięgają niemal 50 zł na metrze sześc. Paliwo to kosztuje dzisiaj średnio 2052 zł/m sześc.

 
O ile mogą potanieć paliwa na stacjach?
 
W okresie między 18 i 24 lipca 2016 spodziewamy się, że paliwa potanieją zauważalnie. W przypadku benzyny Pb98 średnia ulokuje się między 4,64 i 4,76 zł/l. Jeśli chodzi o benzynę 95, cena wynosić może 4,32-4,43 zł/l. Olej napędowy natomiast może znaleźć się w widełkach 4,10-4,21 zł/l. Z prognoz e-petrol.pl wynika, że autogaz na polskich stacjach może zapewne kosztować 1,57-1,62 zł/l.


Zobacz najnowszy komentarz wideo


Ropa Brent poniżej 50 dolarów

W minionym tygodniu notowania ropy na giełdzie w Londynie wahały się w okolicach 47 dolarów, spadając w ubiegły poniedziałek do najniższego od dwóch miesięcy poziomu - 45,90 USD. W piątek przed południem cena surowca znajdowała się w rejonie zamknięcia przed 2 tyg.– baryłka ropy Brent kosztowała niecałe 47 dolarów.

Na rynek naftowy wracają obawy związane z nadpodażą surowca. Przejściowe problemy z wydobyciem ropy w Kanadzie czy Nigerii pomogły w czasowym zbilansowaniu się popytu i podaży, ale wraz z ich rozwiązaniem wrócił problem nadprodukcji.  Niepokój inwestorów budzić może szczególnie sytuacja na rynku produktów gotowych. Utrzymujące się na wysokim poziomie zapasy paliw, potwierdzone choćby najnowszym raportem amerykańskiego Departamentu Energii czy danymi z Europy, pokazują że nawet przy rosnącej konsumpcji produktów naftowych rynek nie jest w stanie wykorzystać całości aktualnego wydobycia. Pamiętać należy także, że w perspektywie jest jeszcze sezonowa obniżka zapotrzebowania na paliwa.

Potwierdzeniem problemu nadpodaży jest też najwyższy od kilku lat wolumen ropy zmagazynowanej w tankowcach znajdujących się na morzach i oceanach. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej w takich pływających magazynach jest już nawet 95 mln baryłek ropy.

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Tokio jest gotowe do wdrożenia długo oczekiwanego pakietu stymulacyjnego, który ...

Traktor blokujący ruch drogowy w Brukseli/ Fot. Bogdan Hoyaux [© European Union ...

Dla certyfikowanych ukraińskich producentów rolnych zajmujących się produkcją ek...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę