Mocna złotówka i spadające notowania ropy na światowych giełdach przekładają się na dalsze obniżki na stacjach w Polsce. W minionym tygodniu detaliczne ceny paliw pogłębiły tegoroczne minima i nic nie wskazuje na to, żeby ten dobry dla kierowców trend w najbliższym czasie miał się odwrócić.
Dzięki trwającym od połowy kwietnia obniżkom u progu wakacji koszty tankowania benzyny i oleju napędowego są zbliżone do tych sprzed roku. Ta pierwsza jest o kilka groszy tańsza, a diesel kilka groszy droższy, niż na początku czerwca ubiegłego roku. Wyraźnie więcej płacą jedynie posiadacze samochodów z instalacją na LPG – litr autogazu jest droższy o około 25 procent.
Rafinerie obniżają ceny
Na przestrzeni minionego tygodnia w hurtowych cennikach rafinerii dominowały obniżki. Nieznacznie potaniała 95-oktanowa odmiana benzyny – w porównaniu z poprzednim piątkiem jej średnia cena w hurcie spadła o niecałe 20 złotych i wyniosła w piątek 3524,60 PLN/metr sześc. Wyraźniejszą obniżkę zanotował olej napędowy. Metr sześcienny diesla potaniał o 79 złotych i jego średnia, piątkowa cena w ofercie krajowych rafinerii wyniosła 3322,60 PLN.
Zobacz także nasz aktualny komentarz video
Sprzedawcy tną marże
Przełom maja i czerwca na detalicznym rynku paliw przyniósł obniżki cen. W przypadku benzyny bezołowiowej 95, która potaniała o 2 grosze i kosztowała w ubiegłym tygodniu średnio 4,47 PLN/l, był to piąty kolejny tydzień z niższymi cenami. Olej napędowy tanieje nieprzerwanie od sześciu tygodni. W minionym tygodniu jego cena spadła o 5 groszy i wyniosła w piatek 4,27 PLN/l. Autogaz, za sprawą spadku o 4 grosze, pierwszy raz od listopada kosztował mniej niż 2 złote za litr. Koszt tankowania litra LPG w ubiegłym tygodniu to na stacji średnio wydatek rzędu 1,98 PLN.
Spadające ceny ropy wskazują na to, że obniżki na stacjach będą kontynuowane. Ich skala w obecnym tygodniu może być jednak niewielka. Notowane w ostatnim czasie spadki były w dużej mierze efektem cięcia marży przez operatorów detalicznego rynku paliw i w obecnej sytuacji mogą oni próbować poprawić zyskowność swojego biznesu. Prognozowane przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco: 4,42-4,53 PLN/l dla benzyny 95-oktanowej, dla diesla 4,22-4,33 PLN/l oraz 1,94-2,00 PLN/l dla autogazu.
Rynek reaguje spadkowo
Ostatnie decyzje OPEC odnośnie utrzymania poziomu redukcji ilościowych aż do pierwszego kwartału 2018 roku stanowią pewne rozczarowanie dla handlujących – z tego powodu zobaczyliśmy w ubiegłym tygodniu reakcje spadkowe na rynku. Wskutek „skrócenia” tygodnia z uwagi święta bankowego w Wielkiej Brytanii i dnia pamięci w USA mamy do czynienia także z przesunięciem istotnych danych, takich, jak informacje o rezerwach w USA.
Dane o amerykańskich zapasach opublikowane przez Energy Information Administration w ubiegły czwartek były pewnym zaskoczeniem - oczekiwano bowiem spadku, ale rezultat na poziomie 6,4 mln baryłek jest znacznie większy od oczekiwań. Inna informacja od EIA to wzrost eksportu i spadek importu realizowanego przez USA. Wśród innych danych podażowych argumentem jednoznacznie prospadkowym będzie zapewne zwyżka produkcji w Libii - tamtejszy państwowy operator deklaruje już wyniki wynoszące 784 tys. baryłek dziennie, z planem na szybkie osiągnięcie poziomu 800 tys. baryłek. To kolejny element globalnej "układanki", która może okazać się kłopotliwa dla planów OPEC i sojuszników odnośnie redukcji podażowych.
dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl