aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

e-petrol.pl: na stacjach jeszcze bez sześciu złotych

8 listopada 2021
e-petrol.pl: na stacjach jeszcze bez sześciu złotych
Kolejne podwyżki cen paliw nie dziwią już chyba kierowców. W minionym tygodniu zaskoczeniem mogło być raczej ich wolne tempo i to, że na wielu stacjach można jeszcze było zatankować litr paliwa w cenie poniżej 6 złotych.

Ogólnopolskie ceny 95-oktanowej benzyny i oleju napędowego nie przekroczyły w ubiegłym tygodniu poziomu 6 złotych za litr, ale próba obrony przed przełamaniem tej psychologicznej bariery jest coraz bardziej rozpaczliwa i jedynie odsuwa w czasie, to co przy utrzymującym się od dłuższego czasu poziomie cen hurtowych wydaje się być nieuniknione.
 
W pierwszych dniach listopada tego roku wykresy hurtowych cen paliw, szczególnie benzyn ponownie wybrały dalszy kierunek w górę. Ceny bezołowiowej 95 w rafineriach wzrosły na przestrzeni tygodnia o 0,71 proc., co przełożyło się na zwyżkę o niespełna 35 zł na 1000 l, ale w przypadku olejów napędowego i opałowego po raz pierwszy od dawna obserwowane były spadki o 0,82 i 1,87 proc., co dało obniżkę o ponad 40 i 64 zł na 1000 l.
 
W piątek za paliwa w sprzedaży hurtowej trzeba było zapłacić: średnio 4882,80 zł netto za 1000 litrów benzyny bezołowiowej i 4946 zł netto za olej napędowy. Tym samym warto odnotować, że w wyniku ruchów cenowych znacznie zmniejszyła się różnica w cenach tych produktów – w piątek wynosiła zaledwie 63,20 zł. 5. listopada padł także niechlubny rekord – w sprzedaży hurtowej cena benzyny bezołowiowej 95 była najwyższa w historii cenników rafinerii od początku monitorowania ich przez e-petrol.pl.
 
Rafinerie mogą skorygować ceny

Od soboty PKN Orlen oraz Grupa Lotos miały wprowadzić nowe, niższe o kilka – kilkanaście złotych cenniki na produkowane przez siebie paliwa. Niestety ich skala będzie zbyt mała, aby zmiany cen hurtowych zostały zauważone przez kierowców tankujących swoje samochody, bowiem systematycznie wprowadzane podwyżki cen w ostatnich tygodniach wywindowały ceny detaliczne do rekordowych poziomów.
 
Analiza zmian cen hurtowych i detalicznych wyraźnie wskazuje, że aktualny poziom referencyjnych marż detalicznych operatorów stacji paliw jest bardzo niski, a w przypadku diesla wręcz ujemny, dlatego trzeba być przygotowanym na to, że ceny oleju napędowego na stacjach będą mogły rosnąć w najbliższych tygodniach, nawet pomimo spadków cen tego paliwa w hurcie.

Ile będziemy płacić za tankowanie?

Z przeprowadzonej przez e-petrol.pl w środę (3 listopada) analizy detalicznych cen paliw w Polsce wynika, że w minionym tygodniu podrożały wszystkie gatunki paliw. Litr popularnej benzyny bezołowiowej – w pierwszej połowie ubiegłego tygodnia kosztował 5,98 zł, za olej napędowy należało zapłacić przeciętnie 5,99 zł za litr. Zmianom w górę nie oparły się też ceny autogazu – za litr LPG płaciło się na stacjach 3,21 zł.
 
Jeśli właściciele stacji paliw zdecydują się w najbliższych dniach na wprowadzenie do cen detalicznych podwyżki wynikającej ze zmian cen w hurcie, przy nadal bardzo niskim poziomie marż, to w drugim tygodniu listopada kierowcy podjeżdżający na stację, aby zatankować, mogą spodziewać się nowych – wyższych cenników. W przypadku popularnej benzyny 95 średnia cena ogólnopolska powinna kształtować się w przedziale 5,98-6,14 zł, a diesel może kosztować pomiędzy 5,99 a 6,17 zł/l. W przypadku autogazu ceny najprawdopodobniej się nie zmienią i powinny zawierać się w przedziale 3,15-3,23 za litr.
 
Ropa naftowa najtańsza od miesiąca
 
Miniony tydzień na giełdzie naftowej w Londynie przyniósł spadek cen ropy Brent, które oddaliły się od tegorocznych rekordów cenowych. Na zamknięciu czwartkowej sesji notowania surowca pierwszy raz od początku października znalazły się poniżej 81 dolarów i w okolicach tego poziomu utrzymywały się w piątkowe przedpołudnie.
 
Ropa Brent była w piątek o ponad 3 proc. tańsza niż na zamknięciu tydzień wcześniej. Przeceny nie zahamowała decyzja OPEC+ o utrzymaniu dotychczasowej polityki w zakresie wydobycia i zwiększaniu produkcji o ustalone wcześniej 400 tys. baryłek. Producencka grupa zignorowała apele ze strony dużych odbiorców, m.in. USA, o przyspieszenie tempa luzowania limitów wydobycia. Konsekwentna postawa OPEC+ powinna być wsparciem dla wysokich cen surowca, ale uwagę inwestorów zwróciły informacje, które pojawiły się w czwartek w saudyjskiej państwowej telewizji o planowanym już w grudniu wzroście dziennego wydobycia do poziomu 10 mln baryłek, pierwszy raz od wybuchu pandemii koronawirusa.
 
 
 
 

Gabriela Kozan, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Sekrety bezpiecznych transakcji online: Najlepsze praktyki dla użytkowników syst...

Jak wynika z najnowszego sondażu, 76,1% Polaków na co dzień oszczędza na zakupac...

Folia stretch jest niezwykle wszechstronnym materiałem, który ma szereg różnych ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę