Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

e-petrol.pl: krajobraz po Brexicie

4 lipca 2016
e-petrol.pl: krajobraz po Brexicie
Polski rynek paliw w tym tygodniu nie będzie notował wyraźnych i znaczących zmian. Cena ropy – rozchwiana w ostatnich dniach po wiadomości o Brexicie – wydaje się powracać w rejon 50 USD, a dla produktów gotowych na świecie też możemy chyba oczekiwać stabilizacji. Jakie będą stąd płynąć prognozy dla tankujących?

Ostatnie dni w cenach hurtowych na rynku polskim przynosiły spadki dla benzyn, a w obliczu rozpoczynających się wakacyjnych wyjazdów, może to być dobry prognostyk dla tankujących, a także skromne pocieszenie po ostatniej porażce Polaków na marsylskim stadionie.
 
Zmiany w cenach hurtowych

W minionym tygodniu zobaczyliśmy wyraźny spadek cen hurtowych benzyn na rynku krajowym. W porównaniu z wynikami z soboty (tydzień temu) jesteśmy świadkami spadku o 45 zł dla Pb95 i 38 dla Pb98. W tej chwili średnia cena tych paliw to odpowiednio 3510,2 zł/m sześc. i 3753,8 zł/m sześc. Jeśli chodzi o olej napędowy – zobaczyliśmy zmianę minimalnie wzrostową, która wyniosła 16 zł. Cena metra sześciennego diesla w tej chwili to 3399,6 zł. Śladowo podrożał również olej opałowy, który przed tygodniem kosztował 2150,4 zł/m sześc., a dziś jego cena to 2156,2 zł/m sześc. 
 
Benzyny mogą tanieć 

Po groszowych spadkach w ubiegłym tygodniu będziemy zapewne mogli zobaczyć  dalszy ciąg obniżek dla Pb95 i Pb98 – w okresie między  4 a 10 lipca przewidujemy, że litr benzyny 98-oktanowej kosztować będzie 4,79-4,88 zł/l, a litr popularnej „95” ulokuje się w widełkach 4,43-4,54 zł/l. Jeśli chodzi o ceny średnie diesla, przewidujemy ceny na poziomie 4,20-4,29 zł/l. Dla autogazu bardzo prawdopodobne są kolejne podwyżki,  a prognozowany poziom cen wyniesie 1,58-1,63 zł/l.

Ropa wraca w rejon 50 USD

Zaskakujące wyniki brytyjskiego referendum wywołały spore zamieszanie na rynkach finansowych. W przypadku ropy pierwsze dni po głosowaniu przyniosły spadek notowań surowca. W drugiej połowie ubiegłego tygodnia nastroje wyraźnie się jednak poprawiły i baryłka ropy Brent ponownie kosztowała ponad 50 dolarów. W piątek przed południem cena surowca na giełdzie w Londynie spadła w rejon 49 dolarów.

Inwestorzy najwyraźniej mają problem z oceną możliwych skutków Brexitu. Ciągle więcej jest pytań niż odpowiedzi w sprawie tego jak będzie wyglądać wychodzenie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Bezpośrednie skutki tej decyzji dla rynku ropy nie są duże, ale pod uwagę trzeba brać możliwe globalne spowolnienie gospodarcze, które może zahamować obserwowane w ostatnim czasie ożywienie popytu. Przy poprawiającej się sytuacji po stronie podaży ropy (odbudowujące się wydobycie w Nigerii) spadek konsumpcji paliw będzie oznaczał dłuższy okres, w którym będzie się utrzymywać nadprodukcja surowca.

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę