Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

e-petrol.pl: jaki tydzień przed nami?

15 maja 2017
e-petrol.pl: jaki tydzień przed nami?
Spadki w cenach detalicznych już się dokonały, co więcej, mogą być jeszcze kontynuowane - jednak tendencja na rynku hurtowym się nieznacznie zmienia, a więc cenowa rewolucja chyba nie potrwa długo.

Spadki, o których mowa były na tyle wyraźne w cenach rafineryjnych, że nawet mimo obecnego odbicia detal jeszcze będzie taniał. A jak wyglądały zmiany na rynku w ostatnich dniach, o tym piszemy poniżej:
 
Ceny hurtowe „odbiły”
 
Ostatnie dni przyniosły najpierw znaczące spadki cen hurtowych w polskich rafineriach, ale końcówka minionego tygodnia upłynęła pod znakiem powrotu cen do poziomów sprzed obniżek. W piątek średnia cena benzyny 95-oktanowej była o 53 zł wyższa niż tydzień wcześniej, a jeśli chodzi o diesla, poziom o 30 zł przebijał cenniki sprzed poprzedniego weekendu. Aktualny poziom cen to 3773 zł/m sześć. dla Pb98 i 3539 zł za metr benzyny Pb95. Olej napędowy był sprzedawany w średniej cenie 3363,4 zł/m sześc. Olej opałowy kosztował w piątek 2144 zł/m sześc. – co było wynikiem o 34 zł większym niż tydzień wcześniej. 
 
Detal na razie z minusem
 
W konsekwencji wcześniejszych spadków w cenach hurtowych zapewne kolejne dni przyniosą nam jeszcze zauważalne obniżki cen na stacji. W okresie między 15-21 maja 2017 spodziewany poziom cen dla Pb98 wynosi 4,83-4,94 zł/l, a dla Pb95 4,49-4,60 zł/l. Diesel kosztować może 4,30-4,41 zł/l, a najwyraźniejsze spadki dotyczyć mogą cen autogazu, dla którego progozujemy przedział 2,02-2,10 zł/l.

Ropa odrabia straty

Miniony tydzień na rynku naftowym upłynął pod znakiem odrabiania strat. Cena ropy Brent, która w  piątek, przed tygodniem spadając chwilowo nawet poniżej 47 dolarów pogłębiała tegoroczne minima, 12 maja utrzymywała się powyżej poziomu 50 dolarów.

Argumentem za wzrostem notowań surowca były dane na temat zapasów ropy i paliw w USA. W cotygodniowym raporcie amerykańskiego Departamentu Energii odnotowany został solidny spadek rezerw  o 5,2 mln baryłek. Do tego w dół poszły też zapasy paliw gotowych. Te informacje, w połączeniu z oczekiwanym już niemal powszechnie przedłużeniem porozumienia producentów w sprawie ograniczenia wydobycia na drugą połowę tego roku, pozwoliły ropie szybko powrócić ponad poziom 50 dolarów.

Inwestorzy nie powinni jednak zapominać o rosnącej systematycznie produkcji w USA oraz odbudowującym się wydobyciu w Libii. To ostatnie sięga już 800 tys. baryłek dziennie i jest na najwyższym od dwóch lat poziomie. Do tego przedstawiciele libijskiego koncernu naftowego deklarują gotowość zwiększenia produkcji jeszcze w tym roku do poziomu 1,2 mln baryłek.

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę