Wyraźna zmiana cen detalicznych oleju napędowego wynika z próby odbudowania marż na tym paliwie - dotychczas wyglądała ona bowiem raczej mizernie.
W przypadku benzyn sprzedawanych na polskich stacjach nie pojawia się zagrożenie tak dynamicznych podwyżek, jak te, które analitycy e-petrol.pl wskazują jako możliwe dla oleju napędowego.
Jakie zmiany w rafineriach?
Dużo bardziej dynamiczne zmiany cen hurtowych w ostatnich dniach dotyczyły benzyn. Zobaczyliśmy bowiem od soboty, tydzień temu zwyżkę o ponad 58 zł do poziomu 3750,40 zł/m sześc. benzyny Pb95, a dla Pb98 - nawet o ponad 72 zł, do poziomu 3998,60 zł. Z kolei w przypadku oleju napędowego zmiana w minionym tygodniu wyniosła zaledwie 6 zł w górę względem weekendu tydzień wcześniej, do poziomu 4053 zł. Jedynie olej opałowy nieznacznie obniżył swoją wycenę hurtową o 1,60 zł/m sześc. do poziomu 2679 zł.
Dla diesla prognozy są zwyżkowe
W tygodniu między 11 i 17 marca spodziewamy się, że benzyna 98-oktanowa ulokuje się w przedziale 5,01-5,12 zł/l, a dla benzyny Pb95 przewidywany jest zakres 4,68-4,79 zł/l. W przypadku oleju napędowego - jak już zasugerowaliśmy - perspektywa jest zwyżkowa i cena tego paliwa wynosić może 4,99-5,12 zł/l. Zmiany w górę dotyczyć mogą także autogazu, a poziom cen LPG może wynosić 2,09-2,16 zł/l.
Zobacz komentarz wideo
Droga ropa naftowa
Początek marca to w tym roku okres stabilizacji cen ropy na rynku naftowym. Baryłka ropy Brent w piątek, przed południem kosztowała na giełdzie w Londynie nieco ponad 65 dolarów i była zaledwie kilka centów droższa, niż na początku miesiąca.
Zmienność notowań surowca w ostatnich dniach nie jest duża, bo inwestorzy nie dostają jednoznacznych sygnałów pomagających w podjęciu zdecydowanych działań. Z jednej strony widać efekty ograniczenia wydobycia przez OPEC, dodatkowo wsparte problemami Wenezueli i amerykańskimi sankcjami nałożonymi na Iran. Do tego rynki finansowe liczą na porozumienie między Chinami i USA, które zakończy wojnę handlową pomiędzy tymi krajami.
Z drugiej cały czas napływają niepokojące sygnały z globalnej gospodarki, a wydobycie w USA utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie. Według publikowanych w tym tygodniu statystyk amerykańskiego Departamentu Energii produkcja ropy w Stanach wynosi 12,1 mln baryłek dziennie i jest o ponad 15 proc. wyższa, niż przed rokiem. Ten odnotowany w skali 12 miesięcy wzrost wydobycia za oceanem przekracza skalę cięć ustaloną w ramach porozumienia OPEC+.
dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl
16001181
1