Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

e-petrol.pl: czy zabraknie autogazu?

5 lipca 2021
e-petrol.pl: czy zabraknie autogazu?
W minionym tygodniu byliśmy świadkami drastycznych zwyżek cen paliw tradycyjnych. Początek tegorocznego lata to czas, kiedy zmiany na plus sięgają nawet kilkunastu groszy na litrze.

Wprawdzie impulsem spadkowym dla ropy mogłyby być decyzje OPEC+ o zwiększeniu produkcji, jednak w krótkiej perspektywie nie zobaczymy raczej odczuwalnego spadku na polskich stacjach.
 
W rafineriach ciągle w górę
 
Szczególnie wyraźna zmiana w górę dotyczyła cen hurtowych benzyn na polskim rynku. Średnia cena Pb98 w ubiegły piątek wyniosła 4692,80 zł/m sześc. – a więc mamy ruch w górę o 59,4 zł w stosunku do cenników sprzed tygodnia. Jeszcze mocniej podrożała benzyna Pb95, kosztująca 2. lipca 4464,2 zł/m sześc., a więc o 69,80 zł/m sześc. W przypadku cen oleju napędowego zmiana wyniosła 10,4 zł, a piatkowa cena średnia to 4272,2 zł/m sześc. O 16,4 zł podrożał także metr sześc. oleju opałowego – w miniony piątek sprzedawany był on po 2913,40 zł.
 
Jakie prognozy dla rynku krajowego?
 
W okresie między 5 i 11 lipca 2021 r. ceny średnie dla wszystkich paliw będą rosły. W przypadku benzyny 98-oktanowej spodziewamy się cen na poziomie 5,80-5,91 zł/l. Benzyna 95-oktanowa kosztować będzie 5,49-5,60 zł/l. Zwyżka dotyczyć będzie także oleju napędowego, który ulokuje się w zakresie 5,37-5,48 zł/l. Zmiana na plus dotknie także autogazu, dla którego prognozujemy średnią z przedziału 2,31-2,37 zł/l.

Co dalej z autogazem?
 
Problemem jak na razie niezbyt nagłośnionym, ale z całą pewnością rzutującym na sytuację paliwowego detalu i gazu do celów grzewczych jest zatrzymanie dostaw LPG transferowanych do Polski z Rosji przez terytorium Białorusi. Jak donoszą nam importerzy gazu płynnego, duża część zakontraktowanego gazu jest zatrzymywana z uwagi na sankcje wobec białoruskich przedsiębiorstw, a wyjaśnienie sytuacji wydaje się odległe w czasie. W tej sytuacji spodziewać się można problemów zaopatrzeniowych i zwyżek cen dla gazu na krajowym rynku. Jak długo potrwa ten stan, na razie nie wiadomo, jednak jego oddźwięk już da się zaobserwować w rosnących cenach propanu czy dostaw autogazu do stacji paliw. 
 

Zobacz komentarz wideo

 

 
Kolejny tydzień, kolejne rekordy na rynku naftowym
 
Początek ubiegłego tygodnia mógł dać nadzieję na obniżki na rynku ropy, bo notowania surowca spadały i we wtorek na giełdzie w Londynie ustanowiły lokalne minimum na poziomie 73,90 USD. Spadające zapasy ropy i spekulacje na temat utrzymania ostrożnej polityki wydobycia przez OPEC+ pomogły jednak odrobić straty i jeszcze przed weekendem cena surowca pierwszy raz w tym roku znalazła się powyżej poziomu 76 dolarów. 2. lipca przed południem baryłka ropy Brent była wyceniana na około 75,50 USD.
 
Wyczekiwane przez inwestorów czwartkowe spotkanie OPEC+ nie przyniosło rozstrzygnięcia w sprawie tempa luzowania limitów wydobycia w drugiej połowie tego roku. Proponowany scenariusz zwiększania wydobycia o 400 tys. baryłek miesięcznie, łącznie o 2 mln baryłek do końca 2021 r., nie został w czwartek przyjęty ze względu na sprzeciw Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które jak podaje agencja Bloomberg  nie były zadowolone ze swoich indywidualnych limitów. Jeśli dzisiaj OPEC+ nie wypracuje kompromisu, to w ramach porozumienia będą obowiązywać dotychczasowe limity. W tej sytuacji deficyt surowca pogłębi się, ale taka decyzyjna niemoc może sprowokować część producentów do nieprzestrzegania ustaleń.
 
 
 
 

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę