Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

e-petrol.pl: czy dalsze spadki przed nami?

26 września 2016
e-petrol.pl: czy dalsze spadki przed nami?
Prawie przed dwoma tygodniami napisaliśmy: ''dzięki taniejącej na światowych giełdach ropie i mocnej złotówce jest realna szansa, że pod koniec września za tankowanie zapłacimy mniej.'' I rzeczywiście wszystkie paliwa z wyjątkiem autogazu potaniały nieco na naszych stacjach. Czy to początek dłuższej tendencji?

Zmiany spadkowe na polskich stacjach mogą potrwać nieco dłużej - przede wszystkim za sprawą wysokiej podaży surowca. Otwarte pozostaje pytanie czy spotkanie kartelu OPEC odnośnie ewentualnego samoograniczenia producentów będzie w stanie wypracować racjonalny kompromis w tej sprawie.

Rafinerie nie boją się obniżać cen
 
W ostatnich dniach byliśmy świadkami sporych zmian obniżkowych w rafineryjnych cennikach, jednak dotyczyły one przede wszystkim cen benzyn. Aktualny poziom cen benzyny 95-oktanowej wynosi obecnie 3407,8 zł/m sześc. i jest o blisko 25 z ł niższy niż w ubiegły weekend. Szczególnie wyraźny spadek widać w przypadku benzyny Pb98, która potaniała o 40 zł i kosztuje 3613 zł/m sześc. W przypadku diesla mamy śladową podwyżkę cen, a metr sześc. tego paliwa kosztuje dzisiaj 3357,2 zł/m sześc.
 
Polscy kierowcy zapłacą mniej 
 
Jeśli chodzi o prognozy cen paliw dotyczące okresu między 26 września i 2 października 2016 przewidujemy dalsze możliwości obniżek cen detalicznych. Dla benzyny 98-oktanowej możliwe jest zejście do poziomu 4,69-4,80 zł/l. Najpopularniejsza benzyna Pb95 kosztować może z kolei 4,35-4,46 zł/l. W przypadku oleju napędowego oczekiwać należy ulokowania ceny średniej w przedziale 4,18-4,27 zł/l. Paliwem, które nie podda się w istotny sposób tendencji spadkowej będzie natomiast autogaz, który kosztować może między 1,86 a 1,92 zł/l.
 


Zapasy ropy spadają, cena surowca rośnie

Według danych amerykańskiego Departamentu Energii (DoE) zapasy surowca w USA w minionym tygodniu wyraźnie spadły i był to trzeci kolejny tydzień, w którym zmniejszyła się ilość zmagazynowanej ropy. W reakcji na opublikowane w ubiegłą środę po południu dane DoE ropa na giełdzie naftowej w Londynie zaczęła drożeć i w czwartek na koniec sesji kosztowała 47,65 USD, blisko dwa dolary więcej niż na zamknięciu dwa tygodnie temu.

Dane na temat zapasów były dla inwestorów zaskoczeniem, bo spodziewano się wzrostu rezerw ropy. Do tego amerykańska Rezerwa Federalna utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, co przełożyło się na osłabienie dolara, a słabsza amerykańska waluta tradycyjnie jest wsparciem dla wyższych cen ropy.

Do tego, aby optymizm na rynku naftowym utrzymał się dłużej, potrzebne są jednak realne perspektywy ograniczenia nadpodaży surowca. Tu nadzieję może dawać zaplanowane na koniec września spotkanie przedstawicieli OPEC z producentami spoza kartelu, ale dotychczasowe próby osiągnięcia porozumienia w sprawie „zamrożenia” wydobycia nie wróżą powodzenia w negocjacjach. Szczególnie, że coraz częściej pojawiają się opinie, że w obecnej sytuacji samo „zamrożenie” wydobycia to będzie za mało i najwięksi producenci muszą rozmawiać o jego ograniczeniu.

dr Jakub Bogucki, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...

Świadczenie 500 plus, a od początku 2024 roku podwyższone do 800 plus, wypłacane...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę