Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

e-petrol.pl: będzie coraz taniej

1 sierpnia 2016
e-petrol.pl: będzie coraz taniej
Patrząc na sytuację na rynku ropy, która niejako przekłada się na rynek hurtowy i detaliczny paliw w Polsce wydaje się, że jak na razie wszystko zmierza w jednym kierunku. Jest to niewątpliwie kierunek spadkowy.

Na rynku detalicznym bez większych niespodzianek, przeciętne ceny detaliczne wszystkich paliw za wyjątkiem LPG odnotowały spadki. Za litr benzyny 95 trzeba obecnie zapłacić średnio o 4 grosze mniej niż przed tygodniem, czyli 4,35 PLN/l. Podobny, bo 3–groszowy spadek odnotował również olej napędowy i jego przeciętna cena uplasowała się na poziomie 4,12 PLN/l. Długą stagnację cenową widać w segmencie autogazu, średnia cena detaliczna tego paliwa znajduje się na poziomie 1,59 PLN/l już 18 tydzień z rzędu (nie licząc 2 niewielkich wahnięć ceny).

Na rynku hurtowym konsekwentnie spadki

W ubiegłym tygodniu ceny paliw w rafineriach ustawicznie spadały. Wygląda na to, że trend spadkowy utrzymuje się. Obniżki cen, dzień do dnia, nie przekroczyły 25 PLN, obyło się bez gwałtownych fluktuacji. W piątek hurtowa cena benzyny 95 wynosiła 3295,00 PLN/m sześc., czyli o 67 PLN mniej niż przed dwoma tygodniami, natomiast diesel kosztuje o 91 PLN mniej, czyli 3197,00 PLN/m sześc.

Obniżki na stacjach powinny się utrzymać

W pierwszym tygodniu sierpnia według prognoz możemy spodziewać się dalszych spadków cen na stacjach. Większych obniżek możemy spodziewać się w przypadku benzyn gdzie marże sprzedawców są wyższe, niż w przypadku diesla, dzięki czemu pole dla spodziewanych spadków cen jest większe. Przedziały cenowe dla paliw na rynku detalicznym wyglądają następująco: dla popularnej benzyny 95 przedział wynosi 4,25- 4,35 PLN/l, dla 98-oktanowej 4,58- 4,69 PLN/l i dla diesla 4,06-4,13 PLN/l.

Zobacz piątkowy komentarz video do sytuacji rynkowej>>

Ropa najtańsza od kwietnia


Miniony tydzień na rynku naftowym w Londynie przyniósł wyraźną przecenę notowań ropy, które spadły w rejon minimów z początku kwietnia tego roku. Najwięcej w ub. tygodniu za baryłkę surowca płacono na początku poniedziałkowej sesji, kiedy kosztowała ona ponad 45 dolarów. Tygodniowe minima cena ropy Brent pogłębiła w piątek przed południem, zbliżając się do poziomu 42 dolarów.

Źródłem spadków są rosnące globalnie zapasy paliw, które pokazują że wzrost popytu na produkty naftowe jest zbyt słaby, aby rynek wchłonął całość utrzymującego się na wysokim poziomie wydobycia. Do tego w reakcji na obserwowany w pierwszej połowie roku wzrost cen swoją aktywność zaczęli zwiększać amerykańscy nafciarze i według danych Departamentu Energii produkcja ropy w USA zaczyna powoli rosnąć.

Tym samym w czasie oddala się oczekiwane na drugą połowę tego roku bilansowanie się popytu i podaży na rynku naftowym, a to przekłada się na spadek notowań surowca.

Marta Feliksik, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę