„Tam, gdzie byłam 2” to rodzaj pamiętnika i subiektywny przewodnik po krajach Ameryki Południowej. Elżbieta Dzikowska zabiera czytelnika do Peru, Wenezueli, Boliwii, Kolumbii i Ekwadoru. Opowiada o poławiaczach diamentów, reformie rolnej, w której sama uczestniczyła, i ulicy czarownic w La Paz. Podróżniczka twierdzi, że książka stanowi jej zawodową autobiografię.
Pierwsza część „Tam, gdzie byłam” ukazała się w 2013 roku. Elżbieta Dzikowska twierdziła wówczas, że nie jest to tradycyjna relacja z wyprawy, lecz rodzaj przewodnika po jej życiu osobistym i zawodowym. W książce znalazły się wspomnienia z dzieciństwa, opowieść o pierwszym spotkaniu z przyszłym mężem Tonym Halikiem, a także opisy pierwszych wypraw podróżniczki do Meksyku, Ameryki Środkowej i na Kubę. W drugiej części książki natomiast Elżbieta Dzikowska zabiera czytelnika do Ameryki Południowej, poczynając od Wenezueli przez Kolumbię, Ekwador, Peru, na Boliwii kończąc.
– Te książki są moją autobiografią podróżniczą, profesjonalną, zawodową, opisem moich pasji, a jak wiadomo, życie bez pasji jest jak potrawa bez soli, stale to powtarzam – mówi Elżbieta Dzikowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Podróżniczka twierdzi, że jej najnowsza książka to rodzaj pamiętnika rozpoczynającego się w latach 60. XX wieku, a jednocześnie osobisty, subiektywny przewodnik po opisywanych krajach. Dla Elżbiety Dzikowskiej okres ten był wyjątkowy. Była wówczas młodą dziennikarką i dopiero rozpoczynała życie zawodowe. Pierwszym krajem Ameryki Południowej, jaki odwiedziła, była Wenezuela, gdzie pojechała m.in. nad rzekę Caroní obserwować wyławianie diamentów. Następnie wyjechała do Kolumbii – w San Agustín zwiedzała przedkolumbijskie grobowce. Obiektem jej zainteresowania byli także lokalni Indianie.
– Najpierw pojechałam do Indian Paezów, a potem do Indian Guajirów. Ci ostatni mieszkają na pustyni. I ciekawe, że kobiety, mimo że tam jest bardzo dużo słońca i bardzo dużo powietrza, nie rozbierają się tak jak my, kiedy jest upał, tylko wręcz przeciwnie, zasłaniają, chodzą w długich, szerokich sukienkach, które chronią je przed słońcem – mówi Elżbieta Dzikowska.
W drugiej części książki „Tam, gdzie byłam” znalazły się także opisy podróży do Boliwii i Peru. Czytelnik będzie mógł przeczytać m.in. o fieście srebra w miejscowości Potosí, a także ulicy czarownic w stolicy Boliwii La Paz, gdzie można kupić amulety chroniące przed urokiem i kradzieżą oraz sprowadzające miłość. Elżbieta Dzikowska opisała też reformę rolną w Peru, w której sama brała udział.
– Mieszam różne kraje, różne czasy, bo uzupełniam swoje wspomnienia z dawnych lat tym, co przeżyłam w latach ostatnich, np. w ubiegłym roku byłam jeszcze kolejny raz w Peru, żeby uzupełnić swoje tamtejsze przeżycia. Pokazuję też różne sprawy, które się zmieniają, w tym społeczne – mówi Elżbieta Dzikowska.
Książka „Tam, gdzie byłam 2” została wydana nakładem Wydawnictwa Bernardinum. Liczy blisko 350 stron i zawiera liczne fotografie autorstwa Elżbiety Dzikowskiej.
Newseria Lifestyle