Mimo i tak niskich cen ziemniaków, prawdopodobny jest ich dalszy spadek - przewidują eksperci Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Jak piszą naukowcy Instytutu, z powodu zwiększenia produkcji, ceny ziemniaków w Polsce, w przeciwieństwie do zachodnioeuropejskich rynków, są niskie.
W pierwszych miesiącach sezonu 2016/17, z wyjątkiem lipca, ceny ziemniaków w obrocie targowiskowym były od kilku do kilkunastu procent niższe niż przed rokiem, a w obrocie hurtowym nastąpił ich spadek rzędu kilkudziesięciu procent.
Mimo to, ceny mogą dalej spadać. I tak, średnie ceny ziemniaków na targowiskach w skali całego sezonu mogą wynieść ok. 87 zł/dt i będą o ok. 13 proc. niższe niż w sezonie 2015/16.
Średni poziom cen ziemniaków na rynkach hurtowych może wynieść ok. 52 zł/dt, wobec 78 zł/dt w sezonie poprzednim i 65 zł/dt średnio w ostatnim pięcioleciu.
Niskie ceny mogą zniechęcić plantatorów do zwiększania produkcji. Naukowcy z Instytutu przewidują, że w 2017 r. areał uprawy ziemniaków w Polsce prawdopodobnie zmniejszy się do ok. 300 tys. ha. Przy przeciętnych warunkach pogodowych zbiory mogą wynieść ok. 8,7 mln ton, tj. o ok. 5 proc. mniej niż w 2016 r.
(PAP)