Chyba każdy z nas chciałby płacić niższe rachunki. Mniejsze opłaty to bowiem większe oszczędności dla naszego domowego budżetu. A im więcej zostanie nam pieniędzy, tym wyższą kwotę możemy przeznaczyć na inny cel. Okazuje się, że do płacenia niższych rachunków mogą przyczynić się działania na rzecz środowiska podejmowane w naszym codziennym życiu oraz ekologiczne decyzje, np. przy zakupie nieruchomości. Co więc ekologia ma wspólnego z oszczędzaniem?
Ekologia to zaangażowanie w zdrowy tryb życia oraz dbanie o przyszłość środowiska i następnych pokoleń, które będą w nim funkcjonowały. To również trend, który z roku na rok staje się w Polsce coraz bardziej popularny. Polega on na tym, że ludzie zaczynają rozumieć, że ekologiczny tryb życia może posłużyć nie tylko przyrodzie, ale również ich portfelom.
Eko osiedle, czyli osiedle przyjazne środowisku
Chcąc obniżyć koszty użytkowania danej inwestycji, coraz więcej deweloperów stosuje eko rozwiązania już na etapie budowy. W trosce o ekologię oraz potrzeby mieszkańców używane są nowoczesne technologie, które mają na celu m.in. zmniejszenie zużycia energii elektrycznej, wody, a co za tym idzie generowanie oszczędności. Przykładem ekologicznych rozwiązań stosowanych przez deweloperów są panele fotowoltaiczne, oświetlenie typu LED oraz wentylacja hybrydowa. Wszystkie z tych rozwiązań, w tym instalację fotowoltaiczną, czyli system umożliwiający generowanie prądu elektrycznego z energii słonecznej zastosowano m.in. na warszawskim osiedlu Alpha Park w Ursusie.
— Projektując naszą inwestycję, chcieliśmy, aby była zarówno funkcjonalna i estetyczna, jak też przyjazna środowisku i jej mieszkańcom. Zdecydowaliśmy się m.in. na instalację fotowoltaiczną. Głównym jej elementem są panele fotowoltaiczne składające się z baterii słonecznych zamontowanych na południowej, czyli najbardziej nasłonecznionej części dachów budynków. Dzięki niej na każdej kilowatogodzinie mieszkańcy osiedla Alpha Park oszczędzają. A tym samym płacą niższe rachunki za prąd — mówi Teresa Witkowska, Dyrektor Sprzedaży RED-Real Estate Development.
Działanie instalacji fotowoltaicznej opiera się na liczniku dwukierunkowym, który zlicza energię elektryczną wyprodukowaną przez panele słoneczne oraz energię pobraną z sieci. A to w praktyce oznacza, że kiedy korzystamy z „tradycyjnego” prądu, płacimy standardową stawkę ustaloną przez dostawcę. W momencie, kiedy używamy energii słonecznej, licznik „kręci się” natomiast w drugą stronę – dwa i pół razy szybciej, niż przy tradycyjnym naliczaniu. Co istotne, wspomniana instalacja działa bez przerwy przez cały rok, produkując energię nawet wtedy, kiedy niebo jest zachmurzone. Dzieje się tak za sprawą promieniowania rozproszonego.
– Części wspólne budynku, zasilane pomiarem administracyjnym, czerpią zarówno z prądu tradycyjnego, jak i tego generowanego za pomocą instalacji fotowoltaicznej. A co za tym idzie, opłaty za korzystanie z klatki schodowej, garaży czy lamp chodnikowych są niższe — dodaje Teresa Witkowska.
Ekologia na własną rękę
Chcąc żyć ekologicznie, warto też indywidualnie podejmować działania na rzecz środowiska. Do tego typu aktywności zalicza się m.in. całkowite wyłączanie z prądu komputerów, telewizorów czy ładowarek, z których w danym momencie nie korzystamy. Urządzenia te pobierają prąd, nawet jeśli pozostawione są w trybie oczekującym, czyli stand-by. Zdaniem ekspertów całkowite odłączenie ich od prądu może przynieść oszczędności sięgające nawet do kilkuset złotych rocznie. Potwierdzają to również wyliczenia miesięcznika „Murator”, z których wynika, że rocznie w ten sposób czteroosobowa rodzina może zużyć około 1 000 kWh energii elektrycznej, czyli ponad 550 zł rocznie[1].
Na niższe zużycie energii pobieranej przez lodówkę z pewnością wpłynie postawienie jej z dala od kaloryfera, piekarnika lub pieca. A na dodatek, nie wkładanie do niej ciepłych produktów oraz otwieranie jej tylko na chwilę. Podczas mycia zębów czy golenia warto też pamiętać o zakręcaniu wody w kranie. Jest to istotne, ponieważ trzy minuty odkręconej wody to nawet 4-5 litrów zbędnego jej zużycia. Bardziej ekologiczne jest też branie prysznica niż kąpieli w wannie. Podczas jednej kąpieli w wannie zużywamy około 100 litrów wody, a w czasie trwania jednego prysznica około 25 litrów, czyli aż czterokrotnie mniej. Tym samym, na realizacji wspomnianych działaniach ekologicznych skorzysta nie tylko środowisko, ale także nasz portfel.
[1] Link do pełnej informacji: http://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,22308372,oplaca-sie-byc-eko-na-co-dzien-zobacz-ile-mozesz-zaoszczedzic.html
Newseria Biznes
.png)
Zaloguj przez Facebook
