Pochłaniają substancje toksyczne i zanieczyszczenia, obniżają temperaturę w centrach, a ich zieleń jest kojąca i pozytywnie wpływa na samopoczucie – ekolodzy z Klubu Gaja, z okazji dorocznego Święta Drzewa przekonują, że drzewa są miastom bardzo potrzebne.
W czwartek w Katowicach zainaugurowano 15. edycję tego przedsięwzięcia, które w tym roku odbywa się pod hasłem: "Drzewo-Przyjaciel". Z tej okazji przy Centrum Informacji Naukowej i Bibliotece Akademickiej (CINiBA) ekolodzy wraz z uczniami katowickich szkół m.in. posadzili jarząba pospolitego i osiem berberysów.
Koordynatorka Święta Drzewa Jolanta Migdał z Klubu Gaja wyjaśniła, że tegoroczne hasło ma podkreślić rolę i znaczenie drzew w życiu mieszkańców miast.
"Drzewa pozytywnie wpływają na nasze zdrowie, samopoczucie, sama ich zieleń jest dla nas kojąca, uspokaja. Drzewa pochłaniają też różne substancje toksyczne i zanieczyszczenia, przeciwdziałają smogowi. Nie mówiąc o pozytywnym wpływaniu na mikroklimat w mieście poprzez obniżanie temperatury powietrza w centrach, gdzie dużo betonu i szkła" – wyliczała Migdał.
Dodała, że drzewa są więc w mieście "bezwzględnie potrzebne". "Trudno sobie wyobrazić życie bez drzew i zieleni, żylibyśmy wtedy na takiej betonowej pustyni" – podkreśliła.
Przedsięwzięciu towarzyszyła tematyczna wystawa plakatów Zofii Lasockiej. Jej prace poświęcone drzewom noszą takie tytuły jak: "Pogromca gorąca", "Miasto czyszczę", "Hałas trzymam na dystans" czy "Daję spokój".
Jak podała Migdał, wystawę będzie można oglądać w CINiBie do końca października.
Koordynatorka Święta Drzewa zachęciła jednocześnie wszystkich zainteresowanych – miasta, szkoły, przedszkola, organizacje oraz osoby indywidualne – do włączenia się w akcję poprzez posadzenie drzewa lub drzew i dopisanie się na stronie internetowej w specjalnym liczniku.
"Od początku programu, czyli od 15 lat mamy już posadzonych ponad 800 tys. drzew w całej Polsce. Działamy dalej, liczymy na milion" – podsumowała Migdał.
Szczegóły na ten temat można znaleźć na stronie: www.swietodrzewa.pl.
Klub Gaja powstał na przełomie lat 80. i 90. Zrzesza kilkuset członków, którzy angażują się między innymi w obronę praw zwierząt. Realizują też programy i kampanie, które pogłębiają zrozumienie pozycji człowieka w ekosystemie.
Agnieszka Kliks-Pudlik, Dorota Skrobisz (PAP)