Dziwne głosowanie w Komisji Ochrony Środowiska PE

Głosowanie w sprawie odbudowy przyrody – nawet w parlamentarna Komisja Ochrony Środowiska była zbyt podzielona, by przyjąć jasne stanowisko wczoraj!

Długo oczekiwane głosowanie w Komisji Ochrony Środowiska Parlamentu Europejskiego w sprawie odtwarzania przyrody nie zakończyło się zgodnie z oczekiwaniami, ponieważ posłowie do PE są tak bardzo podzieleni.

Nic jeszcze nie zostało przesądzone, ale idealny remis między zwolennikami i przeciwnikami projektu pokazuje, jak bardzo ten źle przygotowany i źle wyposażony tekst ustawy jest głównym problemem dla europosłów.

Głosowanie nad poprawkami do tekstu, które odbyło się wczoraj na Komisji Ochrony Środowiska, sprawi, że będzie on jeszcze bardziej niepraktyczny dla Europy rolników, leśników i rybaków, jeśli zostanie przegłosowana w obecnym kształcie.

Dlatego nadal apelujemy o odrzucenie go przez Komisję Ochrony Środowiska Naturalnego oraz na sesji plenarnej w nadchodzących tygodniach.

Rzadko zdarza się, aby głosowanie w komisji było tak szalone, że ostateczne głosowanie musiało zostać przełożone z powodu braku czasu. Jednak chociaż do tej pory Komisja Ochrony Środowiska głosowała za większością inicjatyw zaproponowanych przez Komisję Rolnictwa, obecny dystans jest prawdziwym sygnałem braku zaufania do tekstu, którego wpływ będzie znaczący dla całego europejskiego sektora rolnego i dla obszarów wiejskich w UE.

W ciągu ostatnich kilku dni wiele powiedziano o strategiach politycznych różnych partii, ale narracja prowadzona przez niektóre organizacje pozarządowe beztrosko unikają określenia konsekwencji oddziaływania przepisów w terenie.

Copa i Cogeca pragną dziś powtórzyć, dlaczego odrzucamy ten wniosek w jego obecnym kształcie.

Opowiadamy się za odrzuceniem z kilku powodów, ale przede wszystkim w kwestiach niepogorszenia stanu na obszarach Natura 2000 i poza nimi;

-brak jest konkretnego, wystarczającego i odpowiedniego finansowania
do odbudowy w terenie i zasobów ludzkich do jej realizacji;

- oraz wdrożenie prawnie wiążących celów dotyczących ekosystemów rolno-leśnych jest obecnie bez odpowiednich zasobów i odpowiedniej oceny wpływu jaki wdrzażane przpisy będą wywierały.

Wielokrotnie powtarzaliśmy, że Komisja jest nadmiernie zależna od WPR w finansowaniu tego ogromnego przejścia w kierunku odbudowy. Środki planu strategicznego WPR nie są ukierunkowane do odbudowy, są one ukierunkowane na różnorodność biologiczną jako całość.

UE nie może odtworzyć i ponownie nawodnić tysięcy hektarów rolniczych, torfowisk lub użytków zielonych bez odpowiednich narzędzi.

Potrzebujemy funduszu odbudowy teraz, nie za 5 lat, nie za 10 lat! Potrzebne są działania i cała społeczność rolnicza jest co do tego zgodna, ale powinny one być odpowiednio finansowane!

Przeprowadzona ocena wpływu ustawy o odtwarzaniu przyrody jest niewystarczająca, jeśli chodzi o odpowiednie przedstawienie trzech filarów zrównoważonego rozwoju.

Powszechnym stwierdzeniem dotyczącym ustawy o odtwarzaniu przyrody jest to, że stosunek kosztów do korzyści wyniesie 8 do 1, przy czym 8 euro zwrotu dla społeczeństwa za każde wydane euro.

Nie można tego nazwać oceną wpływu, skoro dyskusja skupia się prawie wyłącznie na korzyściach dla różnorodności biologicznej i ledwie dotyka powierzchni tego, ile będzie kosztowało wdrożenie tego wszystkiego dla społeczności wiejskich, utratę dochodu z zaprzestania aktywnej produkcji na ich gruntach i przechodzenia z jednej działalności do drugiej.

Niektórym branżom jest też bardzo łatwo wesprzeć tę inicjatywę, kiedy wiedzą, że to rolnicy, leśnicy i rybacy poniosą największe koszty tych reform, kiedy mogą promować te wysiłki w swoich strategiach komunikacyjnych!

Spóźnieni eusposłowie na debatę  nad ustawą o odtwarzaniu przyrody wskazują palcem na Parlament Europejski. Ale cała odpowiedzialność spoczywa i tak na Komisji Europejskiej, która nie przeprowadziła niezbędnych badań w celu ilościowego określenia wszystkich skutków, które pomogłyby w zaproponowaniu trwałego rozwiązania i konsensusu akceptowanego przez wszystkich.
-
O nas - Copa i Cogeca to zjednoczony głos rolników i spółdzielni rolniczych w UE. Wspólnie zapewniamy, że rolnictwo UE jest zrównoważone, innowacyjne i konkurencyjne, jednocześnie gwarantując bezpieczeństwo żywnościowe 500 milionom ludzi w całej Europie

oprac, e-mk ppr.pl fot.ppr.pl