Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Dziczyzna - smaczny temat

7 sierpnia 2023
Dziczyzna - smaczny temat

Z Kanwilu na stół. Dziczyzna bez antybiotyków.  Dietetycy polecają.  Jelenina najzdrowszy gatunek mięsa. Jedzcie dziko.

Jeleniowate górują

W Bieszczadach na wysokość 907 m n.p.m. wznosi się grzbiet „Jeleniowaty”. Podobno można tam spotkać zwierzęta z gatunku jeleniowatych, jednak większe szanse istnieją w 120 gospodarstwach hodowli tych ssaków.

 

Zagrodowa hodowla jeleniowatych staje się coraz opłacalna. I potrzebna.  Świadczy o tym czerwcowa konferencja w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Warszawie zorganizowana przez Polski Związek Hodowców Jeleniowatych oraz Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przetwórców i Producentów Produktów Ekologicznych „Polska Ekologia". Tytuł  „Chów, hodowla, wsparcie, sprzedaż i kierunki rozwoju – zwierzęta jeleniowate w gospodarstwie”..

 

Na konferencji  poruszano bardzo ważne tematy związane z przepisami i prawodawstwem, dotyczące tego bardzo istotnego dla gospodarki i hodowców sektora hodowli zwierząt jeleniowatych. O prawodawstwie mówili przedstawiciele MRiRW oraz ARiMR , hodowcy zaś zgłaszali swoje uwagi do zapisów prawa .

 

Konferencję zakończył prezes Stowarzyszenia „Polska Ekologia Paweł Krajmas dziękując MRiRW za umożliwienie odbycia tej ważnej debaty, również w swoim wystąpieniu podkreślił jak ważnym i poszukiwanym jest mięso i przetwory ze zwierząt jeleniowatych.

 

Nauka ma głos

 

Warto zacytować wypowiedź mgra inż. Bartłomieja Dmuchowskiego (Polski Związek Hodowców Jeleniowatych, Stacja Badawcza IP PAN w Kosewie Górnym):

 

- „Dziczyzna przeżywa renesans i znów staje się modna i poszukiwana. Smaczna, delikatna i krucha, zawierająca bardzo mało tłuszczu i cholesterolu, znajduje bardzo wielu nabywców gotowych dobrze zapłacić. Popyt na dziczyznę w Europie i na świecie od wielu lat przekracza wydajność dziko żyjących populacji. Dlatego też w coraz większym stopniu uzupełniany jest najwyższej jakości mięsem z zagród.

 

Zagrodowa hodowla jeleniowatych może zatem stać się także w Polsce opłacalną gałęzią produkcji rolniczej. Jest to również sposób na zagospodarowanie słabszych gleb, nienadających się do intensywnej uprawy rolniczej”.

 

Z Dębicy na stół

 

Najbliżej konsumentów jest dostawca, który dba o jakość skupowanego towaru, dalszy proces przygotowania produktów i sprawną sprzedaż. Od lat zajmuje się tym Spółka Kanwil z Dębicy:  

 

Dyrektor Andrzej Szczepański – „Od kilkudziesięciu lat Kanwil zajmuje się skupem i przetwórstwem tusz dziczyzny pozyskiwanej od kół łowieckich i ośrodków hodowli zwierzyny przy nadleśnictwach. Cały proces przyjęcia, badania i nadzór nad przetwórstwem prowadzony jest przez lekarzy z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Dębicy. Na terenie zakładu znajduje się laboratorium do badania mięsa dziczyzny.

 

Rocznie  skupujemy ok. 2 tys. ton tusz dziczyzny, w tym 60 % mięsa z jelenia. Prowadzimy  przetwórstwo mięsa na zaopatrzenie sieci handlowych zakładów przetwórczych produkujących wędliny oraz oferujemy dziczyznę w postaci dań wolno-gotowanych do szybkiego spożycia. Część przetworzonego mięsa sprzedawana jest na eksport.

 

Mamy niezbędne certyfikaty  IFS, potwierdzające najwyższe międzynarodowe standardy. Jako podmiot uczestniczący w rynku skupu i przetwórstwa dziczyzny aktywnie działamy  w rekomendowaniu walorów mięsa dziczyzny,  uczestnicząc  w wielu akcjach promocyjnych, między innymi w programie  popularyzującym wiedzę o żywności pochodzenia leśnego i prowadzonym przez Lasy Państwowe pod tytułem  „Dobre z Lasu”.

 

O zaletach mięsa z dzikich zwierząt wypowiadają się też dietetycy. Pani Justyna Walerowska-Madej z Columna Medica  tak przedstawia te cechy:

 

- „Dziczyzna wyróżnia się przede wszystkim korzystnym stosunkiem kwasów tłuszczowych. Poza tym jest bogata w białko, które jest łatwostrawne i zawiera dużo aminokwasów egzogennych, czyli tych, których człowiek nie potrafi wyprodukować . Dziczyzna jest świetną alternatywą dla wieprzowiny  ze względu na niską zawartość tłuszczu. Jest niskokaloryczna - 110-130 kcal w 100 gramach”.

 

„Jeleń olbrzymi” jest gatunkiem, z którym można się zetknąć tylko w Muzeum Ziemi Pan. Za to olbrzymi potencjał tkwi w rozwoju jeleniowatych. Przemawia za tym korzystna sytuacja eksportowa i szeroko popularyzowane wartości odżywcze takich produktów mięsnych, chociażby w telewizyjnych audycjach o „kuchni na dziko” pod zawołaniem  -„Jedzcie dziko, jedzcie dziczyznę”.

 Może, wzorem znanego powiedzenia o hodowli owiec, powstanie podobne  ale w odniesieniu do jeleniowatych i głoszące  – Kto hoduje jeleniowate ten ma bogatą chatę.

KANWIL DZICZYZNA

 

 

 



oprac, e-mk, ppr.pl


POWIĄZANE

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...

Świadczenie 500 plus, a od początku 2024 roku podwyższone do 800 plus, wypłacane...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę